W żywieckim Sądzie Rejonowym afera, o której pisaliśmy już TUTAJ. Jego petent sfilmował i upublicznił spotkanie pracowników sądu, do jakiego doszło w godzinach urzędowania, mającego znamiona spotkania towarzyskiego, do tego bez maseczek.
Przypomnijmy, że Szczepan Krzewicki przebywał w gmachu sądu w czwartek, 18 listopada. Był na rozprawie związanej z zarzutem braku maseczki w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Żywca. – I kiedy wychodziłem z sądu, omyłkowo wszedłem na salę nr 64 – mówi. – I co widzę? Imprezkę! Kupę ludzi przy zastawionym stole, wszyscy bez maseczek! A pod ścianą gitara… To co oni tam robili w godzinach urzędowania? Mieli szkolenie z gry na gitarze?! Sceny te widoczne są na upublicznionym na kanale YouTube nagraniu.
Już następnego dnia wokół sprawy zrobiło się niezwykle głośno. Tego samego dnia Monika Ostrowska-Trębacz, prezes Sądu Rejonowego w Żywcu, wydała zarządzenie w sprawie wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie imprezy na sali rozpraw, zapowiadając, że zostanie ono zakończone do piątku, 26 listopada. Potwierdza to Jarosław Sablik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej, który zaznacza, że postępowanie wyjaśniające wszczęto też po decyzji Andrzeja Trzopka, prezesa bielskiego Sądu Okręgowego. – O jego wynikach poinformujemy po zakończeniu postępowania – zaznacza Jarosław Sablik.
Szerzej o sprawie pisze aktualna “Żywiecka Kronika Beskidzka”, stanowiąca dodatek wewnątrz “Kroniki Beskidzkiej”. Tygodnik dostępny jest w punktach z prasą oraz w formie e-wydania TUTAJ.
Kuba Jarosz, Paweł Szczotka
Toż to zamach na demokrację, WOLNE SĄDY!!!
a tam impreza !! gówno warte. cyrk to jest podniesc Antkowi o 100% kase to to jest NO1
A czy zasłużył sobie na podwyżkę ?
Już tyle lat jesteśmy Unii Europejskiej i do dzisiaj nawet centrum miasta nie jest zrobione , nie mówiąc już o znikającym jeziorze zwanym kiedyś
( Morzem Żywieckim ).
I mnie w Olszówce byłoby to nie do pomyślenia.
Chyba “u mnie” podszywacz, zamiast gitary pod ścianą pewnie stoi baraban.
Ile kosztują Andrzejki w sądzie ? warto iść? , jest kapela czy DJ ?
500 zł. od pary – z noclegiem!
Moża płacić bonem turystycznym?
hahahaha
Policjanci się po prostu zesr….!
Krzysztof
Krzysztof
Pasożyty! Każdy normalny człowiek idzie na imprezę firmową do restauracji a nie robi bufetu w pracy.Do tego szkalujecie i osądzacie innych czy ma maskę czy nie, myślicie że jesteście ponad prawem ?! Podać ich dane opini publicznej, może następnym razem zmądrzeją.
pasożyty? tobie nikt nie pasuje -jak protestowali nauczyciele to byli zli, lekarze tak samo a teraz że był w sądzie poczęstunek ciastkiem czy tez kawą to co takiego się stało?a brak maseczek? czy w zakładach pracy noszą maseczki? nie bo to kierownik zakładu decyduje o maseczkach; nosić czy nie.
Ale tam wśród ciastek mogły też być bombonierki, to trzeba sprawdzić.
jak firma prywatna to za zgodą właściciela niech kawusia trwa nawet do adwentu.
W budżetówce – zgody właściciela (podatnika) się nie domniemuje
Socjalizm wrócił?
a po czem, Frau, wnosisz?
?
Tu juz front! i na dobre gorzeje walka z socjalizmem
H.
No dobrze, nie odszedł w sferze budżetowej. Sądzę np. po organizacji w nauczycielstwie, dodatek dodatkiem poganiany, organizacja przypominająca ówczesne czasy.
dlatego socjalizm nie “wrócił” a nieprzerwanie TRWA i ma się coraz lepiej. Po tzw upadkukomuny (???) przystosował się jak wirus . Nauczony błedo-wypaczeniami stworzył sobie klasę nosicieli: wyrobnika-podatnika z którego to fiskalizmem wyciśnie ile się da nie dając mu jednak zdechnąć – przynajmniej do czasu “nabycia praw emerytalnych” W 3RP posiada również armię: utrzymanków-kolaborantów w liczbie obecnie już ok 0,7mln sztuk tzw pracowników (sic!) administracji. Ci, karmieni z ręki raz lewej raz prawielewej nigdy żadnej nie ugryzą: tzn nigdy nie staną przeciw uciskowi, po stronie buntu, czy wolności. bo wolność to obce im ryzyko sukcesu czy porażki i tego konsekwencje… Czytaj więcej »
Prawidłowo. Imprezka jak wszędzie a wy tu taki szum robicie.. śmiechu warte…
W sądzie nastąpiła pełna mobilizacja, ale wszystko może zakończyć się wesołym oberkiem, jak w przypadku generała Bagno: „w tropieniu przestępstw gospodarczych tak poniósł go szlachetny zapał, że się dopiero opamiętał, gdy się za własną rękę złapał”.
Ale opamiętał się, a to nie zawsze jest oczywiste.
Coraz bardziej uciążliwa robota na państwowym etacie. W lokdałnie wreszcie odetchniemy…
W jakim składzie będzie prowadzone postępowanie wyjaśniające (będzie jakaś niezależna komisja?).
tak, ja i moja szwagierka ( ta od gitary)
Nie może być od zawracania gitary., musisz być sam jako niezależna komisja i od szwagierki.