Szczęśliwie zakończyły się trwające od wczoraj poszukiwania 16-letniego Patryka, mieszkańca Cieszyna.
Jak się dowiadujemy, chłopiec odnalazł się cały i zdrowy. W poszukiwania nastolatka zaangażowanych było wielu strażaków i policjantów w regionie. Ze wstępnych informacji wynikało bowiem, że istnieje zagrożenie zdrowia i życia młodego mieszkańca Cieszyna.
– Szeroko zakrojone poszukiwania, zbierane krok po kroku informacje, a przede wszystkim czujność osób, które o zaginięciu dowiedziały się za pośrednictwem mediów lokalnych oraz społecznościowych, doprowadziły do odnalezienia zaginionego. Wystarczyła jedna informacja, aby zaginiony nastolatek finalnie został odnaleziony przez policjantów operacyjnych cieszyńskiej komendy cały i zdrowy. Wszystkim osobom i służbom zaangażowanym w poszukiwania serdecznie dziękujemy – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
31 maja cieszyńscy policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 16-latka. Mieszkaniec powiatu cieszyńskiego ostatni raz był widziany tego samego dnia około godziny 14.30 w Cieszynie. Od tamtego momentu nie nawiązał kontaktu z rodziną. Po zgłoszeniu zaginięcia 16-latka, do akcji poszukiwawczej natychmiast zostali zaangażowani zarówno policjanci, jak i funkcjonariusze straży pożarnej. Komunikat wraz z rysopisem trafił do wszystkich policyjnych patroli. Mundurowi krok po kroku sprawdzali teren oraz każdą, nawet najdrobniejszą, informację mogącą wskazać, gdzie jest zaginiony.
– Do poszukiwań zaangażowanych było blisko 150 funkcjonariuszy, przewodnik z psem tropiącym oraz dron z kamerą termowizyjną. W poszukiwania włączyli się również przedstawiciele mediów oraz mieszkańcy, którzy za pomocą mediów społecznościowych informowali o zaginięciu i działaniach służb mundurowych. To właśnie dzięki jednej z otrzymanych informacji od mieszkańców naszego powiatu, a dokładniej mieszkanki Puńcowa, policjanci operacyjni cieszyńskiej komendy policji ustalili, gdzie może przebywać zaginiony 16-latek. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia krok po kroku wytypowali miejsce, gdzie mógł przebywać i ostatecznie go odnaleźli całego i zdrowego. Nastolatek został przekazany pod opiekę rodziców – dodaje Krzysztof Pawlik.
Ponad 150 funkcjonariuszy zaangażowanych w poszukiwania!
Pod sąd rodzinny gówniaka i niech społecznie odpracuje… Ile kasy kosztował jego kaprys i my wszyscy za to płacimy!!!
Mamusia pracuje w gazecie A Pani Dorota krehut usuwa komentarze młody po prostu poszedł w cpanie
Ty może też być w coś poszedł, może w ogładę?
Cale szczęście że się odnalazł
Wow ale dużo informacji… Dziennikarstwo na najwyższym poziomie…
Dobra wiadomość ☺️