Na ten dzień w Korbielowie czekano od kilkunastu lat! Po wielu trudach, wysiłkach i determinacji grupy mieszkańców i lokalnych działaczy LKS Korbielów (drużyna gra w B Klasie Podokręgu Żywiec), wreszcie można było otworzyć boisko piłkarskie w tej miejscowości!
Powstało ono w okolicach ulicy Leśnej na tzw. Borach.
– Było wiele chodzenia, deptania, ale i społecznej pracy grupy mieszkańców. Najważniejsze, że w końcu mamy nasze upragnione boisko! – cieszą się Stanisław Makuch, prezes LKS Korbielów, były radny gminy Jeleśnia Marek Czul i sołtys Korbielowa Kazimierz Jędrzejas.
Oficjalne otwarcie nastąpiło w sobotę (25 czerwca). Pojawiło się na nim sporo mieszkańców Korbielowa. Były gratulacje i okazja do wspomnień o tym jak powstawało to boisko, które oficjalnie budował Urząd Gminy Jeleśnia, ale to działacze klubu, piłkarze i część mieszkańców przepracowali tutaj setki godzin w czynie społecznym i niejednokrotnie wykładali z własnej kieszeni pieniądze na różne prace.
– W latach dziewięćdziesiątych, kiedy byłem czynnym sędzią, śniło mi się, że dostałem delegację sędziowską na mecz do Korbielowa. I przeraziłem się, koszmar. Rano taka ulga, Jezus, no przecież tam nie ma boiska! Gdzie? Jak? I teraz jest boisko. Czasami marzenia i różne sny się spełniają – powiedział w trakcie otwarcia Dariusz Mrowiec, prezes prezydium Podokręgu Piłki Nożnej Żywiec.
Głównym punktem tego dnia był mecz LKS Korbielów kontra Legendy Korbielowa, w której to ekipie zagrali byli piłkarze. Spotkanie, gdzie zawodnicy z obu stron niezwykle mocno zaangażowali się w grę, wygrała ekipa LKS Korbielów 3:1. Bramki dla LKS Korbielów strzelili: Wojciech Czul – 2 i Andrzej Pieróg. Dla Legend Korbielowa gola ustrzelił Bartłomiej Góra, były zawodnik i były trener. Pierwsze historyczne trafienie do siatki na nowym boisku zaliczył Wojciech Czul.
Przy okazji tego sportowego święta przygotowano również wiele atrakcji dla dzieci z dmuchańcami, rywalizacją sportową i strażacką.
Ale po co to boisko skoro jest w Jeleśni idąc tokiem rozumowania określonej grupy ludzi.A tak na poważnie GRATULUJĘ brawo za wytrwałość w dążeniu do celu.Bardzo mnie to cieszy że macie swój dom. Brawo brawo brawo.
życzę awansu