Policjanci z cieszyńskiej drogówki w niespełna kilka minut wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców. Najpierw wpadkę zaliczył syn, a chwilę później ojciec… Jak do tego doszło?
– Nietrzeźwi kierowcy stanowią bardzo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze, dlatego policjanci reagują w każdym przypadku, gdy podejrzewają, że za kierownicą może siedzieć osoba, która spożyła alkohol, bądź też po otrzymaniu informacji o takim podejrzeniu. Nie inaczej było w przypadku wczorajszych kontroli kierujących w Simoradzu – zdradza Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ciesyznie.
Funkcjonariusze, po otrzymaniu informacji o nietrzeźwym mężczyźnie, który może kierować samochodem w stanie nietrzeźwości, zatrzymali do kontroli siedzącego za kółkiem skody 35-latka. Nie chciał on jednak współpracować z mundurowymi i poddać się badaniu, pomimo że wyczuwalny był od niego silny zapach alkoholu. – W związku odmową badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, kierowcy została pobrana krew do badań, które wykażą, czy był on pod wpływem środków, które wykluczają możliwość prowadzenia pojazdów. Chwilę później, na tej samej ulicy, policjanci zatrzymali kolejną osobę do kontroli. Widząc manewry kierowcy, postanowili zareagować – mówi Krzysztof Pawlik.
Policjanci mieli nosa. W trakcie kontroli okazało się, że 63-latek, siedzący za kierownicą volkswagena, miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Okazało się, że to… ojciec zatrzymanego chwilę wcześniej 35-latka. Obaj mężczyźni stracili prawa jazdy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
A o tym, jak dużym problemem na drogach w regionie są kierowcy jadący “na podwójnym gazie” rozmawialiśmy też w naszym studio Beskidzkiej TV.
Czyli co nie wolno jechać po pół litra? Jakieś nowe prawo w simoradzu obowiązuje?
Nie, dopiero wracać z pół litrem wolno
Całe osiedle wiedziało że jeżdżą na bani.
Był donos a nie spostrzegawczość i zaskoczenie u policjantów, że to ojciec syna.
Jeżdżą jak 90 %ludzi w Simoradzu na podwójnym gazie i to dziennie…
Jeśli pchasz auto – może być.
Popieram .
Przez to, że jeżdżą niemieckimi autami, polskimi by się to nie stało.
Skoda i volkswagen na sprzedaż w Simo….
Jaki ojciec, taki syn 😆😆😆😆
Gdyby jeszcze chwile poczekali to i może dziadka by schwytali.
prawda, ojciec i syn to niepełna rodzina.