Funkcjonariusze ze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) przejęli 32 litry nielegalnego alkoholu. Kontrolę przeprowadzono w Cieszynie na drodze lokalnej.
Do zdarzenia doszło w Cieszynie na jednej z lokalnych dróg, kilka tygodni temu. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód osobowy na słowackich numerach rejestracyjnych. W trakcie przeszukana pojazdu odkryli 30 jednolitrowych butelek spirytusu o objętości alkoholu 95% oraz 2 butelki o pojemności 1 litra „rumu” o objętości alk. 80% bez polskich znaków akcyzy. Łącznie funkcjonariusze zatrzymali 32 litry nielegalnego alkoholu.
– Zatrzymany spirytus i rum zostały zbadane w laboratorium. W obu próbkach badanie potwierdziło obecność alkoholu izopropylowego. To oznacza, że alkohol ten został wytworzony dla celów przemysłowych, a jego spożycie może stwarzać niebezpieczeństwo dla zdrowia. Przestrzegamy przed kupowaniem i spożywaniem alkoholu pochodzącego z niepewnych źródeł (np. z bazarów i targowisk), ponieważ może on być niebezpieczny dla zdrowia, a nawet życia potencjalnych konsumentów – informuje katowicka KAS w specjalnym komunikacie.
32 litry? Tyle to za weekend pada z kumplami. I nikt o przemyśle nie mysli
Brawo. W końcu ktoś coś zrobił z tymi brudasami. Czesi i slowacy to je*ana plaga w Cieszynie. Wszystkie służby powinny w pierwszej kolejności ICH brać pod lupę!