Kładka w Wapienicy została zamknięta na cztery spusty. Dołożono dodatkowe zabezpieczenia i płoty, aby całkowicie uniemożliwić wejście na uszkodzony pomost. Dobra wiadomość jest taka, że miasto naprawi kładkę. Zła? Z nowej przeprawy będzie można skorzystać najwcześniej w przyszłym roku.
Przypomnijmy, kładka z uwagi na zły stan techniczny została wyłączona z użytku. Wydawać by się mogło, że nic prostszego, jak wymienić kilka zbutwiałych desek i naprawić drewnianą konstrukcję.
Drewniana kładka (usytuowana trochę poniżej zapory wodnej) długa na jakieś 8 metrów i szeroka na niepełna metr umożliwiała przejście suchą stopą z jednej strony doliny na drugą. Jest to jedyna przeprawa przez potok Wapienica w całej dolinie. Prowadziły przez nią trasy spacerowe oraz ścieżka rowerowa. Od jakiegoś czasu mostek był w złym stanie. Ze względów bezpieczeństwa wyłączono go z użytku.
Czemu go po prostu nie naprawiono? Bo nie wiadomo, kto i kiedy zbudował mostek i kto za niego odpowiada. Władze miasta nie mogły wyremontować konstrukcji tak długo, jak nie posiadają do niego tytułu prawnego. Dlatego pierwszym krokiem było jego uzyskanie. Rzeką Wapienica administruje Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Po rozmowach obie strony doszły do porozumienia i Wody Polskie użyczyły gminie Bielsko-Biała teren i wyraziły zgodę na odtworzenie przeprawy. To otworzyło możliwość remontu. Sprawiło też jednak, że Ratusz wziął na siebie odpowiedzialność za obecny stan mostu. Stąd też dodatkowe zapory uniemożliwiające wejście na pomost. Dotychczasowe tablice ostrzegawcze i taśmy okazały się bowiem niewystarczającą przeszkodą, rowerzyści i piesi wciąż korzystali z uszkodzonego mostku. Gdyby doszło do nieszczęścia odpowiedzialność spadłaby na miejskich urzędników.
Co dalej? Z informacji uzyskanych w Wydziale Gospodarki Miejskiej wynika, że obecnie zlecono wykonanie projektu nowej przeprawy. Aby nowy most był wykonany zgodnie z przepisami musi spełnić odpowiednie normy i wymogi. Tymczasem gdy wzięto pod uwagę maksymalne (tak zwane 100-letnie) przybory wód w potoku Wapienica wyszło, iż przęsło nowego mostu musi znajdować się o około 2 metry wyżej w stosunku do obecnego. Poza tym w nurcie rzeki nie mogą być – tak jak jest obecnie – usytuowane podpory przęsła. To oznacza, że nowa przeprawa będzie dłuższa i większa. Wykonawca ma siedem miesięcy na opracowanie projektu technicznego.
Najprawdopodobniej powstanie przeprawa o stalowej konstrukcji opartej o betonowe przyczółki, posiadająca kratownicowy pomost. Nowy układ konstrukcyjny wymusza też wykonanie nowych dojść do kładki po obu stronach rzeki. To obecnie jest uzgadniane z leśnikami, bo terenem tym zarządzają Lasy Państwowe.
Przeprawa na pewno nie powstanie wcześniej niż w przyszłym roku, a i to pod warunkiem, że w przyszłorocznym budżecie zostaną na ten cel zabezpieczone pieniądze. Ile konkretnie będzie potrzeba? Tego na razie – póki nie został sporządzony kosztorys – nie wiadomo. Gdy jednak przeprawa w końcu powstanie, nie będzie już bezpańska. Będzie mieć gospodarza, który zadba o jej stan w kolejnych latach…
Kolejny przykład idiotyzmu twórców kombinatu kolesi WODY POLSKIE. Kto za tym stoi?
Reasumujac to trudny temat.
W potoku nie ma żadnych sumów, podszywacz i nie jest trudny temat.
Znowu cie kręcą damskie nicki?
Nie mam najmniejszego zamiaru przedłużać z przestępcą wymiany zdań, czep się tramwaju z nudów.
Reo umówisz się ze mną? Jestem bardzo męski, spocony i nieogolony jak ty, spotkamy się?
//———————————————//
Cieple piwo i spocone kobiety
a mostek to temat do głębokiej analizy
Kto za tym stoi i czy po odpowiedniej stronie mostu/prawa/*Niepotrzebne skr*/
Sadze ze to ukartowane działanie określonych kol społecznych.
//———————————————//
Potok Wapienica wcale nie jest taki głęboki aby głęboko przemyśliwać i po karty sięgać
Reo oczywiście masz rację, przemyślenia twoje powodują że żyje nam się lepiej.
Podszywacz, nie dodałeś, że żyje nam się lepiej z mężem, dzięki przemyśleniom częściej chodzimy z mężem na grilla, jeździmy do rodziców na niedzielne obiadki. O to chodzi aby nowa kładka prowadziła do celu “lepiej” a i poprzez podkładanie tekstów w czyjeś usta.
Oj, to pomyliłeś mnie z kimś innym, ja tak jak i ty jestem spoconym, nieogolonym facetem którego kręcą damskie nicki? Umówisz się ze mną?