Na tygodniowy „urlop” wybrał się… legwan, należący do mieszkańca gminy Oświęcim. Wygrzewającego się na dachu gada dostrzegł bawiący się w swoim ogrodzie chłopiec.
Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę, 21 lipca, w Brzezince. Około 14.30 mieszkanka powiadomiła policję o tym, że jej syn podczas zabawy w ogrodzie zauważył wygrzewającą się na dachu altanki „dużą, dziwną jaszczurkę”.
– Policjanci natychmiast udali się na miejsce, gdzie potwierdzili zgłoszenie. Następnie jeden z policjantów po drabinie wspiął się na dach altanki, po czym narzucił na gada firankę użyczoną przez właścicieli posesji. Legwan pomimo oporu szybko został ujęty i trafił do radiowozu, gdzie oczekiwał na przyjazd lekarza weterynarii – relacjonuje Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej komendy.
Legwan trafił do lecznicy weterynaryjnej Animal-Vet Zasole w Oświęcimiu, skąd wieczorem odebrał go właściciel. Jak wyjaśnił, swojego pupila poszukiwał już od poprzedniej soboty.
Dziwne, że nie strażacy interweniowali, specjaliści od drabiny. Za lecznicę weterynaryjną właściciel zapłacił? – bo nie podziękował policjantom.