Wczoraj (29 lipca) w wieku 82 lat zmarł ksiądz prałat Franciszek Płonka, który pochodził z Zarzecza.
Urodził się 7 stycznia 1941 roku w Zarzeczu. Święcenia kapłańskie przyjął 11 kwietnia 1965 roku z rąk arcybiskupa krakowskiego Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II. Przez 20 lat prowadził duszpasterstwo akademickie przy kościele św. Anny w Krakowie. Gdy w 1992 roku powstawała diecezja bielsko-żywiecka to ksiądz Franciszek Płonka zaangażował się w budowę od podstaw struktur duszpasterstwa rodzin. W pierwszych miesiącach istnienia diecezji doprowadził do powołania Studium Teologii Rodziny, należącego początkowo do Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Przez lata w Diecezji Bielsko-Żywieckiej pełnił posługę egzorcysty. Był ojcem duchownym bielsko-żywieckich prezbiterów i duszpasterzem służby zdrowia. Od początku swojej pracy w diecezji zamieszkał przy parafii na osiedlu Karpackim w Bielsku-Białej. Na emeryturę przeszedł 7 lat temu.
Zmarł 29 lipca. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek (4 sierpnia) o 15.00 w kościele w Zarzeczu. Zostanie pochowany na tamtejszym cmentarzu parafialnym.
Z Nim chodziliśmy na pielgrzymke krakowska w grupie od św Anny polsko-francuskiej. Pamiętam jak w drodze mówił do nas na zmianę w obu językach. Różaniec ten mówiliśmy w obu. Wspaniały Kapłan i piękne czasy. Wieczne odpoczywanie.
A kogo to obchodzi. Klecha jak każdy człowiek
A o nich nie piszecie.
nie wrzucaj do jednego worka poczytaj o nim potem się wypowiadaj.Wielu ludziom pomógł wiele wycierpial
Jeśli cię to nie obchodzi, to daruj sobie komentarz.
Pokazałeś że jesteś dzbanem i wystarczy ignorancie. Idź bądź głupi gdzie indziej.