Kilka mandatów wypisali wczoraj strażnicy miejscy kierowcom, którzy zaparkowali auta na chodniku u zbiegu ul. Partyzantów z ul. 1 Maja w Bielsku-Białej, gdzie obowiązuje znak B-36 – zakaz zatrzymywania się i postoju, z wykluczeniem zaopatrzenia w godzinach 19.00-7.00.
Patrol straży miejskiej pojawił się w tym rejonie wczoraj około godz. 10.20, strażnicy miejscy podjęli interwencję względem kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Jedną z ostatnich blokad założonych na koło, ściągano w godzinach wieczornych. Temat parkowania aut na tym wyjątkowo szerokim chodniku pojawia się co jakiś czas, ale tam jest ustawiony znak B-36 wraz z tabliczką umieszczoną pod znakiem, która informuje, ze “nie dotyczy zaopatrzenia w godzinach od 19.00-7.00”. Skoro jest podstawa prawna do interwencji, to zarówno strażnicy miejscy jak i policja taką interwencję może podjąć.
Jak dowiedział się nasz portal, 8 grudnia br. Do straży miejskiej wpłynęło pismo z I Komisariatu Policji, które dotyczy udzielenia pomocy w tym rejonie, w celu wyeliminowania zagrożenia. – Za zaparkowanie samochodu w miejscu zabronionym grozi mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny – powiedział nam strażnik miejski.
Ciekawe jakie jest uzasadnienie umieszczenia takich zakazów, bo chyba jakieś jest.