Dziś przed południem doszło do śmiertelnego zdarzenia na osiedlu Beskidzkim. Z dużej wysokości upadła młoda kobieta, nieoficjalnie mówi się o upadku z dziewiątego piętra. Trwa akcja ratunkowa, na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej.
Zgłoszenie wpłynęło przed godz. 11.00. Wynikało z niego, że osoba wypadła z okna znajdującego się na dziewiątym piętrze wieżowca przy ul. Sterniczej w Bielsku-Białej. – Młoda kobieta upadła z dużej wysokości. Na miejscu trwa akcja ratunkowa – potwierdza st. sierż. Sławomir Kocur, oficer prasowy bielskiej policji.
Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej, obecna była załoga ratownictwa medycznego. Stwierdzono zgon 20-letniej kobiety. Na miejsce przyjedzie prokurator i technicy kryminalistyczni.
Nie lekceważmy sygnałów świadczących o tym, że ktoś nie radzi sobie z trudną sytuacją życiową. Okazujmy wsparcie i pomoc w kryzysie. Na terenie całego kraju można dzwonić na numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Zaufania pod numer 116 123, Młodzieżowy Telefon Zaufania pod numer 116 111 (czynny całą dobę) oraz Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212 (czynny całą dobę).
bb
Skoro kobieta się zabiła to na czym polegała akcja ratownicza czterech zastępów straży pożarnej
Bo chyba z tą organizacją nie jest najlepiej, jadą zewsząd na wszelki wypadek. Ale mówi się, że na bezpieczeństwie nie można oszczędzać i kropka.
Dziwny ten artykuł, na początku nie wiadomo o okolicznościach ale na koniec jest apel o reagowaniu w kierunku osób nie radzących sobie.
Jak zawsze