Mężczyzna z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafił do wadowickiego szpitala. Do nieszczęśliwego wypadku doszło na terenie gminy Andrychów. Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia.
W niedzielę dyżurny Komisariatu Policji w Andrychowie został powiadomiony, że w jednym z domów w gminie Andrychów doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Nieprzytomnego, 60-letniego mężczyznę, znalazł członek rodziny. Na miejscu interweniowali policjanci oraz strażacy, którzy stwierdzili w domu podniesione stężenie tlenku węgla. 60-latek został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Wadowicach.
Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia będą wyjaśniać policjanci z andrychowskiego komisariatu.
– Tlenek węgla nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie dusi w gardle. Najczęstszą przyczyną zatrucia jest wadliwa instalacja grzewcza. Aby uniknąć tragedii zlecajmy fachowcom okresowe sprawdzanie pieców i drożności kanałów wentylacyjnych w swoich domach. Zróbmy wszystko, aby właściwie zabezpieczyć siebie i swoich bliskich przed „cichym zabójcą”, jakim jest czad – przypominają policjanci.