Zawodnik WSS Wisła był najlepszy z Polaków, mimo że pierwsza seria tego nie zapowiadała.
Skoczowie narciarscy w ramach Pucharu Świata rywalizują w ten weekend w amerykańskim Lake Placid. Przed chwilą zakończyły się pierwsze z trzech zawodów. Na dużej skoczni Aleksander Zniszczoł potwierdził, że jest obecnie najlepszy wśród reprezentantów Polski. W jego przypadku dzisiejsze zawody miały jednak dokładnie odwrotny przebieg, niż kilka poprzednich, kiedy to miał świetne pierwsze skoki, a słabsze drugie. Teraz nie najlepiej Zniszczołowi udał się pierwszy skok, po którym zajmował 22. miejsce. Po znacznie lepszym drugim zanotował spory awans, na 6. miejsce, czyli najwyższe w jego karierze w PŚ. Jak poza tym wypadli zawodnicy z wiślańskiego klubu? Piotr Żyła był 21., Paweł Wąsek 34. i nie awansował do drugiej serii. Konkurs wygrał po raz pierwszy w karierze Słoweniec Lovro Kos. Po pierwszej kolejce prowadził lider sezonu, Stefan Kraft z Austrii. Jego druga próba była jednak najsłabsza w tym sezonie i zaliczył spadek aż na 24. miejsce.
Jeszcze dziś wieczorem polskiego czasu w Lake Placit odbędzie się konkurs super duetów Oto wyniki Polaków w pierwszych sobotnich zawodach:
Ja bym dalej skoczył, i to bez przygotowania