Pokazy, występy, konkursy, ceremonia dożynkowa i korowód, w którym uczestniczyły zarówno konie z jeźdźcami, jak i ciągniki rolnicze, a nawet ciężarowy, pięknie udekorowany mercedes. Tak wyglądały Dożynki Gminy Kozy, które odbyły się w minioną niedzielę, 15 września, w Parku Dworskim w Kozach.
Na początek z placu targowego wyruszył barwny i fantazyjny korowód dożynkowy. Uczestniczyło w nim siedemnaście pojazdów, które przejechały ulicami Szkolną, Krakowską i Kościelną na plac ks. Kochaja. Następnie w kościele pw. Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza odprawiona została msza święta dożynkowa. Po mszy korowód przejechał ulicami Dworcową, Przecznią i Szkolną.
Następnie – już w Parku Dworskim – odbyła się ceremonia dożynkowa z udziałem Zespołu Pieśni i Tańca Kozianie. Starostowie dożynek Jadwiga i Jacek Zontkowie przekazali chleb wójtowi gminy Kozy Jackowi Kalińskiemu.
Następnie przyszedł czas na część artystyczną. Na scenie zaprezentowała się Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Kóz, a kolejnym punktem programu były pokazy i konkursy dla dzieci. Po nich wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Kozianie, a później odbyła się lekcja tańca.
Wreszcie przyszedł czas na ogłoszenie wyników konkursu na króla korowodu dożynkowego 2024. Jury przyznało ten tytuł Julianowi Frączkowi za ciągnik rolniczy z dwiema kozami. Natomiast nagrodę publiczności otrzymał artystycznie udekorowany samochód dożynkowy firmy Klimors.
Nagrody dla najmłodszych uczestników trafiły do 2,5-letniej Mai Szetyńskiej i jej siostry 5-letniej Julii Szetyńskiej. Najmłodszymi kierowcami byli bracia 4-letni Tomasz Czaderna i 6-letni Mateusz Czaderna.
Później odbyły się konkursy, zabawy i występ Kapeli Beskid, a na koniec można się było wyszaleć podczas dyskoteki.