Nieco mniejszy wybór, niż zazwyczaj przed kibicami piłki siatkowej. Przerwę w rozgrywkach mają trzecioligowe zespoły męskie.
Drugoligowcy andrychowskiego MKS-u będą grać pod dachem hali sportowej Politechniki Opolskiej. „Studenci” z 10 punktami plasują się tuż nad strefą spadkową, co wcale nie przesądza, że dla andrychowskiej drużyny będzie to „bułka z masłem”. Wszak sytuacja z „nożem na gardle” wyzwala w zawodnikach dodatkowe siły…
Na pierwsze punkty mogą też liczyć kibice kobiecej drużyny zatorskiego Sokoła. W stolicy niegdysiejszego księstwa gościć będą siatkarki z Tych. Przyjezdne zajmują przedostatnie miejsce w drugoligowej tabeli, co winno zmobilizować podopieczne Renaty Wacławik. Ewentualna wygrana co prawda nie pozwoli zatorzankom przeskoczyć rywalek, ale satysfakcja gwarantowana. Może wbrew logice, ale stawiamy na zwycięstwo gospodyń…
Aktualizacja:
Na więcej liczyli kibice w Zatorze, bowiem rywalkami drugoligowej drużyny Sokoła był równie słabo spisujący się w tym sezonie zespół z Tychów. Gdyby obowiązywały dawne zasady, gdy punkty liczono do 15, gospodynie zapewne cieszyłyby się ze zwycięstwa. W każdym secie bowiem podopieczne trener Renaty Wacławik do połowy partii toczyły wyrównaną walkę, jednak ostatnie piłki najczęściej należały do przyjezdnych. Porażka boli tym bardziej, że gospodynie zaprezentowały sporo efektownych akcji, nie brakowało atomowych zbić, skutecznych bloków, długich (zwycięskich) wymian. Zabrakło natomiast koncentracji, śledzenia wydarzeń na parkiecie do zakończenia akcji, a często także zwyczajnego sportowego szczęścia. Nie lada hartem ducha popisała się Aleksandra Lejkowska. Broniąc piłki spadającej na parkiet zawodniczka dość mocno rozbiła sobie nos. Nie bacząc na ból, po zaprzestaniu krwawienia Lejkowska powróciła na parkiet i zdobywała kolejne punkty.
Autorem fotoreportażu z meczu Sokół Zator – TKS Tychy jest Bogdan Szpila.
II liga mężczyzn:
AZS Politechnika Opolska – MKS Andrychów 1:3 (26:24, 17:25, 18:25, 20:25)
II liga kobiet:
Sokół Zator – TKS Tychy 1:3 (16:25, 19:25, 25:19, 23:25)
III liga kobiet:
Valkiria Kraków – Zalew Świnna Poręba 3:0 (25:8, 25:11, 25:11)
Maraton Krzeszowice – Kęczanin Kęty 3:0 (25:16, 25:21, 25:22)
Victoria Witkowice pauzuje.