Nie tak łatwo tam trafić, ale spacer na obrzeża centrum Ustronia wart jest wysiłku. Wielu turystów decyduje się pokonać blisko 8-kilometrową trasę, żeby po dość wyczerpującej marszrucie odpocząć przy słynnym i popularnym Źródle Karola.
Do doliny Gościradowca prowadzi Szlak Źródlany oznakowany kolorem czerwonym. Marsz z ustrońskiego rynku zajmuje niewiele ponad trzy godziny. Po drodze warto jeszcze odwiedzić znane Źródło Żelaziste odkryte w 1883 roku. Położone na samym końcu szlaku Źródło Karola odkryte zostało tylko trochę później.
Historia tego miejsca związana jest z… pojeniem zwierząt domowych wodą, która wyciekała ze zbocza wąwozu Lipowskiego Gronia. Po pewnym czasie gospodarze zauważyli, że woda ze źródełka ma dobry wpływ na zwierzęta – oto chorowite i słabe sztuki powracały do zdrowia! Wieść o zdrowotnych właściwościach wody wypływającej ze zbocza Lipowskiego Gronia szybko rozniosła się po okolicy i sami mieszkańcy ustrońskiego zdroju również zaczęli ze źródełka korzystać. Na początku XX wieku niejaki Karol Hoheisel – kasjer z miejscowej kuźni, który cierpiał na dolegliwości przewodu pokarmowego, pił regularnie wodę z tego źródełka. Gdy okazało się, że dolegliwości minęły, kasjer z wdzięczności za poratowane zdrowie obudował kamieniem to miejsce i postawił nad nim postument, zwieńczony metalowym krzyżem. Zamontowana tablica głosi: „Źródło Karola 1916”.
Do źródełka położonego w głębi lasu cały czas chodzą dorośli, młodzież i dzieci. Indywidualnie i grupami. Niektórzy piją wodę na miejscu, inni napełniają butelki. Można też usiąść i odpocząć na jednej z drewnianych ławek.
Spacerowiczów spotyka jednak przykra niespodzianka. To zbutwiały i dziurawy mostek przerzucony nad potokiem. Chwila nieuwagi może kosztować groźną kontuzję, ze skręceniem czy złamaniem nogi włącznie. Dziura i przegniłe deski są szczególnie niebezpieczne dla dzieci.
Jak dowiadujemy się w ustrońskim Wydziale Środowiska i Rolnictwa, urzędnicy sprawę znają i zlecenie naprawy zostało przekazane do Przedsiębiorstwa Komunalnego, będącego spółką miejską. Lada dzień mostek ma być jak nowy…