Dzisiaj po południu druhowie z OSP Las zaliczyli nietypową interwencję. Pomogli wydostać się z tarapatów kotu.
Kwadrans po 17.00 strażacy przyjęli zgłoszenie o kocie, który od kilku dni siedzi na gałęzi drzewa i za nic nie chce z niego zejść. Druhowie w sześcioosobowym składzie popędzili na ulicę Stokrotki w Lasie. Wykorzystali drabiny i dosięgnęli wystraszonego pupila, który kurczowo trzymał się wysoko położonej gałęzi. Po chwili kot trafił do rąk właścicielki.
Zdjęcia:
OSP Las