Pijany kierowca uszkodził dziś w nocy trzy samochody na ulicy 1 Maja w centrum Bielska-Białej. Zdarzenie miało miejsce tuż przez 1.00.
Dalszą jazdę uniemożliwili mu świadkowie zajścia, którzy zatrzymali pijanego szofera. Wezwany na miejsce patrol policji przebadał delikwenta alkomatem i wyszły… ponad 3 promile. Resztę nocy spędził w areszcie, a gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.
Niestety to nie jedyny w sztok pijany kierowca zatrzymany ostatnio na bielskich drogach. Z nocy z piątku na sobotę pijany mężczyzna prowadzący opla (ponad 2 promile) skosił słup linii elektrycznej przy ulicy Wapiennej w Bielsku-Białej. Choć wypadek wyglądał koszmarnie na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Bielscy policjanci zatrzymali wczoraj także kierowcę autobusu na „podwójnym gazie”. W tym wypadku został on jednak wykluczony z dalszej jazdy zanim jeszcze doszło do jakiegoś nieszczęścia.