Z dużej chmury mały deszcz. Szlagier 6. kolejki skoczowskiej klasy A, w którym zmierzyły się Piast 1909 Cieszyn i Olza Pogwizdów, nie był widowiskiem, który kibice zapamiętają na długo.
W pierwszej połowie obie drużyny grały dość chaotycznie, tworzyły niewiele okazji podbramkowych, więc nic dziwnego, że zgromadzona na stadionie przy al. Łyska publiczność nie zobaczyła goli. Dopiero po zmianie stron piłkarze ruszali się trochę żwawiej, a to za sprawą szybko zdobytej przez gości bramki. W 48. minucie gry Patryk Nowak ładnym strzałem dał liderowi prowadzenie. Od tego momentu Olza broniła skromnej zaliczki, a cieszynianie bili głową w mur i ostatecznie mecz zakończył się jednobramkową wygraną ekipy z Pogwizdowa.
Olza oby tak dalej z coraz większą radością ogląda się wasze mecze.