Niewiele jest wystaw malarstwa, które potrafią zafascynować najmłodszych, gdyż tylko niektórzy artyści wiedzą, jak dotrzeć do dzieci z przekazem zawartym w sztuce. Należy do nich Grażyna Obersztyn z Kossowej, która namalowała cykl obrazów pod tytułem „Mama i ja”, przedstawiających samice różnych zwierząt z młodymi, a także kobietę z noworodkiem.
Można je oglądać w Wadowickiej Bibliotece Publicznej do 14 grudnia. To, jak bardzo wystawa podoba się kilkulatkom, widać było w czasie jej otwarcia, połączonego z warsztatami dla uczniów młodszych klas podstawówek. Ich uczestnicy z ożywieniem komentowali obrazy i chętnie rozmawiali z malarką o tym, jak ludzie i poszczególne gatunki zwierząt opiekują się potomstwem. Potem rysowali własne wizje ludzkich bądź zwierzęcych rodzin, często zainspirowane pracami artystki. – Poprzez tę wystawę staram się pokazać dzieciom świat zgodny z prawami natury. Jestem bowiem przeciwna nowej ideologii gender, która wszystko wypacza, burzy uwarunkowany biologicznie podział płciowy – tłumaczy Grażyna Obersztyn.
Na wystawie znalazły się jednak nie tylko prace związane z jej motywem przewodnim. Są również obrazy z kwiatami, które budzą apetyt na większą dawkę niemoralizatorskiej twórczości artystki. Kto chciałby się z nią zapoznać, może to zrobić w Galerii Cafe w Wadowicach lub w Chacie na Zaborskiej w Oświęcimiu.
Autorką fotoreportażu jest Edyta Łepkowska.
Niestety ale weszliśmy w erę w której prostych rzeczy się nie rozumie Stajemy się coraz bardziej wykształceni mądrzejsi ale czy rozumni szanowna pani redaktor Edyto Łepkowsko ?