Wczorajszy dzień w Centralnej Stacji Ratunkowej GOPR w Szczyrku nie należał do spokojnych.
Ratownicy ze szczyrkowskiej bazy koordynowali cztery wyprawy poszukiwawczo-ratunkowe: w rejonie Hali Śrubitej zabłądził skiturowiec, na Skrzycznem trzech turystów, w Żabnicy Płone rowerzysta, a na Hali Cebulowej snowboardzista.
Pogotowie nie mogło dojechać do chorego w okolice Rachowca w Zwardoniu, więc pomagali w realizacji jego transportu medycznego.
Odebrali kilkadziesiąt telefonów ze zgłoszeniami dotyczącymi wypadków na stokach.
Ratowali też turystę, który pośliznął się na szlaku w rejonie Magury i uszkodził sobie kolano.
Fot. FB/GOPR Beskidy