Sport Wadowice

Astra utonęła w Skawie

Fot. Bogdan Szpila

Przed sezonem piłkarze wadowickiej Skawy i spytkowickiej Astry byli uważani przez wielu kibiców za głównych pretendentów do walki o awans do V ligi. W bezpośrednim starciu lepsi okazali się piłkarze ze stolicy powiatu.

Mimo wysokiej temperatury mecz był toczony w szybkim tempie. Sporo było płynnych akcji, strzałów z dystansu i efektownych parad bramkarzy. Wynik otworzył Kamil Małolepszy dokumentując przewagę gospodarzy w pierwszym kwadransie gry. Dziesięć minut później wyrównał Krzysztof Handy. Tuż po przerwie na ponowne prowadzenie wysunął gospodarzy Marek Kuzia (jeden z najbardziej walecznych piłkarzy na murawie). Goście rzucili się do ataków, lecz zamiast spodziewanego wyrównania, gospodarze podwyższyli wynik. W doliczonym czasie gry Dawid Chipala wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Michale Gaudynie.
Skawa Wadowice – Astra Spytkowice 3:1 (1:1).

Fot. Bogdan Szpila
navigate_before
navigate_next

google_news