Kosztem 280 tysięcy złotych w rejonie ulicy Grondysa w Bielsku-Białej powstało niewielkie boisko o sztucznej nawierzchni wraz z dodatkową infrastrukturą rekreacyjno-sportową. Inwestycję zrealizowano w ramach budżetu obywatelskiego.
W skład tego niewielkiego kompleksu wchodzą między innymi też: stół do tenisa, stolik do gry w szachy oraz urządzenia do uprawiania streetworkoutu. Jednak to miniboisko o poliuretanowej nawierzchni, na którym można grać zarówno w koszykówkę jak i piłkę nożną, stanowi serce obiektu.
Pojawiły się tam również ławeczki, kosze na śmieci oraz stojaki na rowery. Teren został ogrodzony, a wokół posiano trawę. W przyszłym roku mają być jeszcze posadzone drzewa i krzewy.
Z obiektu można już korzystać. Przy okazji miejscy urzędnicy zaapelowali do użytkowników nowo powstałego terenu rekreacyjnego o korzystanie z urządzeń, jak i z boiska zgodnie z ich przeznaczeniem i z zachowaniem ogólnych zasad bezpieczeństwa.
w siatkówkę grać już nie można?, szkoda.
Zrobili zdjecie jakby to byl stadion
Koszty nie z tej ziemi. Pare m kwadratowych