Bielscy policjanci uratowali desperata, który targnął się na własne życie. Jak donoszą, z pomocą zdążyli dosłownie w ostatniej chwili.
Wczoraj przed południem na numer alarmowy zadzwoniła pielęgniarka z jednej z bielskich przychodni. Okazało się, że chwilę wcześniej skontaktował się z nią 80-letni mężczyzna oznajmiając, iż zamierza popełnić samobójstwo. Informacja została natychmiast przekazana policji. Na miejscy wysłano patrol. Gdy funkcjonariusze weszli do wskazanego mieszkania zastali w nim nieprzytomnego 80-latka. – Po udzieleniu mu pomocy przedmedycznej mężczyzna został przekazany załodze pogotowia ratunkowego. Na szczęście senior nie doznał poważniejszych obrażeń. Decyzją lekarza został zabrany do szpitala na konsultacje – opisuje przebieg zdarzenia policja.
Ale sensacja jak by chciał popełnić samobójstwo to to zrobi bez rozgłosu ,a jak to mówi czy robi pokazówkę to go olać niech d***l się pokazuje.