Bielsko-Biała Sport

BKS grał w Bydgoszczy. Potrzebne było 5 setów

Foto: Wojciech Małysz

Niestety w tie-breaku to gospodynie okazały się lepsze i bielszczanki wracają do domu z jednym punktem.

W pierwszym meczu obu drużyn w tym sezonie podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka (na zdjęciu) wygrały w trzech setach. W 16. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet zawodniczki Pałacu chciały więc wziąć rewanż i to im się udało, choć mecz był znacznie bardziej zacięty niż ten w Bielsku-Białej.

BKS przystąpił do meczu osłabiony brakiem środkowej Alicii Ogoms, która doznała kontuzji łokcia. Spotkanie było bardzo wyrównane, można wnioskować, że spotkały się dwie równorzędne drużyny, które mają w tym sezonie podobne możliwości.

W szeregach gospodyń najskuteczniejsze były Patrycja Balmas (aż 32 punkty) oraz Monika Fedusio (23 punkty). Wśród bielszczanek najwięcej punktów zdobyła Andrea Kossanyiova (26).

Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – BKS Stal Bielsko-Biała 3:2 (20:25, 28:26, 28:26, 22:25, 18:16).

BKS Stal: Różański, Edelman, Kossanyiova, DeHoog, Świrad, Moskwa, Drabek (l) oraz Wellna, Krajewska, Kowalczyk, Dąbrowska.

google_news