Wieczorem nad miastem Bielsko-Biała przeszła burza, miejscami spadł grad o wielkości około centymetra. Według informacji Polskich Łowców Burz w Bielsku-Białej pojawiła się także trąba powietrzna. Lej miał kontakt z ziemią.
Do godz. 22.30 strażacy odnotowali ponad sto interwencji związanych z usuwaniem przewróconych drzew i złamanych konarów. Epicentrum żywiołu miało miejsce w okolicy osiedli Karpackiego i Beskidzkiego. Przy ul. Goleszowskiej odłamał się duży konar drzewa, gałęzie oparły się o trzy auta, w tym przypadku obyło się bez poważniejszych zniszczeń. Na parkingu przy ul. Doliny Miętusiej przewrócone drzewo spadło na samochód osobowy. – Tato, dlaczego spadło na moje auto – dopytywało dziecko rodzica. Kawałek dalej przewrócone drzewo zatarasował odcinek ulicy. Do czasu przyjazdu straży pożarnej miejsce zdarzenia zabezpieczał patrol policji.
W Retail Park wiatr również poczynił szkody. – Ludzie wbiegali nam do sklepu, bo elementy dachu latały wokół budynku – powiedział nam pracownik jednego z dużych sklepów sieciowych. Obok sklepu Kaufland odłamany duży konar spadł na piekarnię-cukiernię. Tu również interweniowali strażacy.
Co najmniej kilka interwencji straży pożarnej miało miejsce przy ul. Karpackiej, tam na ulicy było dużo mniejszych i większych gałęzi drzew. Na terenie jednej z posesji duża gałąź przewróconego drzewa przebiła przednią szybę auta, na szczęście w samochodzie nikogo nie było. Tam przewrócone drzewo spadło na garaż i drewnianą wiatę, która się zawaliła i przygniotła samochód osobowy. W tym przypadku również w samochodzie nikogo nie było. Aby uwolnić samochód i ograniczyć dalsze straty, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych.
Na terenie innej posesji drzewo spadło na kurnik. – Wierze w Boga, modlę się. Na moim domu i dachu nie ma żadnych zniszczeń, natomiast u brata są – powiedział nam mieszkaniec budynku przy ul. Karpackiej. – Akurat przyszedł do mnie znajomy, drzewo spadło tuż za nim. Miał wiele szczęścia – dodał nasz rozmówca.
– W takich przypadkach na ulicach powinny zostać w nocy załączone światła, żeby nie doszło do jakiegoś wypadku, z uwagi na dość duże konary i gałęzie leżące w różnych miejscach – skwitował przechodzień w al. Armii Krajowej.
– Zaobserwowano bardzo wyraźny lej kondensacyjny związany z przemieszczającą się silną superkomórką burzową. Z dużym prawdopodobieństwem miał on kontakt z ziemią — napisali na swoim facebookowym profilu Polscy Łowcy Burz. Do godz. 4.45 strażacy odnotowali 111 różnych interwencji, większość wyjazdów dotyczyła Bielska-Białej, a także powiatu bielskiego. Wieczorną ciszę raz po raz przerywał dźwięk syren. Jak dowiedział się nasz portal, do akcji wyjechały wszystkie bielskie jednostki OSP, a także zastępy z PSP.
Największy śmiech i wyszkolenie widać straszoków pod wiatom jedna belka podnośnik a nie kombinowanie co oni ich szkolą głupoty a nie myślenie ale jaki d-ca akcji takie pośmiewisko.
Co ty wymagasz od ospe oni lubią robić szum z niczego ich specjalność to miotły a nie pomyślunek zniszczyli skrzynie na aucie zamiast podłużną belkę podnośnik samochodowy 3-5 t 20 cm do góry i auto wyjedzie ale to musi ktoś na sekcji myśleć a w tej ospe to sie nie zdarza ale są super celebrytami czyli wiocha ze b się cieszy.
Więcej betonozy w mieście i będzie jeszcze lepiej. Masy nagrzanego powietrza z powierzchni betonowych lecą w górę i zderzają się z zimnym frontem i jest efekt na szczęście w skali mikro. Ale władze pieczołowicie pracują nad zwiększeniem skali widowiska. Ciekawe czy fanatycy betonowych parkingów wszędzie gdzie tylko się da, mają opcje ubezpieczenia pojazdu obejmująca tornado xD
Tytuł: “Według Polskich Łowców Burz – trąba powietrzna w Bielsku – Białej, lej miał kontakt z ziemią”.
Gdzie kontakt z ziemią?
A pani w budce z lodami spokojnie wpatruje sie w telefon a obok ogromna tragedia.
A co innego miała zrobić? Wyjść na tą nawałnice i łapać każde drzewo żeby się przypadkiem nie połamało?
Gdzie ten ogromny lej? ta trąba powietrzna? hahaha Nie doszło do żadnego wystąpienia trąby powietrznej. Nie utworzyła się nawet w połowie.
Byłam tam i wiesz mi był wszystko latało w powietrzu
wieszem Konradko, tak się dzieje przy silnych wiatrach jak przedmioty nie są zabezpieczone.
ten lej porwal mi badeje z balkonu!
Mi porwało kwiatki z 10 piętra… Sąsiadowi szafka wyfrunęła.
No i go2no poza chmurami na filmie jest
Proszę wytłumaczyć gdzie jest ten lej na nagraniu Polskich Łowców Burz a szczególnie jak dotyka ziemi. Może powstała jakaś dziura w ziemi?