Wydarzenia Sucha Beskidzka

Chcą “odkupić” Jordanów

Jordanowskie Stowarzyszenie Aktywizacji Społecznej i Obywatelskiej Inspiracja postanowiło walczyć z… psimi kupami na skwerach i chodnikach. Problem może wydawać się błahy, ale cuchnące niespodzianki, w które można niechcący wdepnąć, irytują większość ludzi. Również tych, którzy mają psy, lecz po nich sprzątają.

W Jordanowie nie ma wprawdzie tak zwanych psich pakietów, czyli dystrybutorów z torebkami na odchody oraz pojemników, do których należy je wyrzucać wraz z zawartością, jednak nie jest to powód, by zostawiać kupę naszego czworonożnego pupila tam, gdzie zwierzak ją zrobi. – Dla dociekliwych informacja: nie musimy odchodów brać w gołe ręce. Zapas woreczków możemy nosić przy sobie w stylowym breloczku lub kieszeni, a zapakowaną psią kupę można przecież wrzucić do każdego miejskiego kosza na śmieci. Sprzątanie po psie nie jest wstydliwym ani czasochłonnym zajęciem. Zaś właściciel przyłapany na pozostawieniu nieczystości musi liczyć się z nawet pięćsetzłotowym mandatem – napisała na stronie stowarzyszenia Anna Czech.

google_news