Sport Wadowice

Czas rozstrzygnięć

Fot. Bogdan Szpila

Piłkarskie rozgrywki zmierzają do mety. Podbeskidzcy czwartoligowcy zawiesili już buty na kołki, awans „przed terminem”. Piłkarze wadowickiej Skawy świetują, w a-klasie trwa zacięta walka o uniknięcie degradacji, a futboliści b-klasy rywalizują o awans.

Porażki pilkarzy Orła Ryczów (0:2 z Pcimianką Pcim) oraz Beskidu Andrychów (1:0 w Trzebini) w najmniejszy sposób nie wpłynęły na końcową tabelę IV ligi.

W sobotę, na murawie wadowickiej Skawy władze Podokręgu Piłki Nożnej wręczyli zwycięzcom okazały puchar za awans do klasy okręgowej. W uroczystości obok szefów PPN w Wadowicach uczestniczył burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński również wręczając puchar zwycięzcom.

Przed meczem zawodnicy i kibice minutą ciszy uczcili pamięć Sławomira Świstka, wychowanka Skawy, niegdyś czołowego snajpera Skawy, a w późniejszych latach reprezentanta między innymi drużyn: Szombierki Bytom, Wigry Suwałki, Unia Skierniewice…

Walcząc z zespołem Wisły z Łączan wadowiczanie udowodnili, że awans nie był dziełem przypadku. Dwa gole (Żuk, Nowak) powiększyły bramkowy dorobek Skawy do 84 goli (tylko 17 straconych). Nie był to dla liderów łatwy mecz. Goście z Łączan długimi okresami byli równorzędnymi partnerami wadowiczan, i tylko brak piłkarskiego szczęścia nie pozwolił wiślakom wywieźć punktu znad Skawy.
Skawa Wadowice – Wisła Łączany 2:0 (1:0).

Fot. Bogdan Szpila
navigate_before
navigate_next

google_news