W Domu Przyrodnika w Hażlachu można teraz oglądać prace Magdaleny Farskiej, „artystki, której obrazy są jak powiew świeżości i kolorów w naszej codzienności”. Wernisaż wystawy odbył się w sobotę, 8 lutego.
Jak przekonują gospodarze Domu Przyrodnika, obok prac Magdaleny Farskiej nie można przejść obojętnie! „Są tak nasycone pozytywną energią, wprost dziecięca radością i wrażliwością na piękno otaczającego świata, że wywołują uśmiech na twarzach nawet najbardziej opornych” – przekonują w Hażlachu. Sama artystka podkreśla zaś, że w czasach, gdy szarość i codzienne troski często nas przytłaczają, odrobina koloru i pozytywnego spojrzenia na świat jest tym, czego nam wszystkim potrzeba.
Sobotni wernisaż przyciągnął wielu miłośników sztuki, a bohaterka wydarzenia ze wzruszeniem opowiadała o swojej artystycznej drodze. Co ciekawe, Magdalena Farska to nie tylko utalentowana artystka, ale również pedagog i certyfikowany terapeuta integracji sensorycznej. Jak podkreśla wójt gminy Hażlach Grzegorz Sikorski, jej pasja do człowieka i jego nieograniczonych możliwości znajduje odzwierciedlenie nie tylko w pracy z dziećmi i dorosłymi, ale również w jej malarstwie, które łączy w sobie dziecięcą radość tworzenia i inspiracje płynące z natury.
