W Jasienicy uchwalono program opieki nad zwierzętami, który zakłada między innymi dokarmianie kotów, choć nie obyło się bez gorącej dyskusji.
Jeden z radnych, jednocześnie myśliwy, dowodził, że to działanie wbrew naturze wyrządza więcej złego niż dobrego. A koty porównał do… barszczu Sosnowskiego.
Artykuł na ten temat znajdziesz w najnowszej „Kronice Beskidzkiej”. Wydanie z 5 kwietnia.
E-wydanie dostępne tutaj.