Wydarzenia Żywiec

Jeleśnia: Dołożyli do pieca

Czy w Zespole Szkół nr 1 w Jeleśni pali się odpowiednim węglem? Pytanie to usłyszeliśmy od zaniepokojonych czytelników z Jeleśni.

Szkoła znajduje się przy Rynku, a uczęszczają do niej przedszkolaki, uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjaliści. – Gdy panowały mrozy, rano dało się zauważyć, że z komina szkoły wydobywa się ciemny dym, który niósł też ze sobą nieprzyjemny zapach. Czym oni palą w tej szkole? Czy władze gminy, które mają siedzibę w pobliżu, w ogóle wiedzą o problemie i kontrolują sytuację? – zastanawia się jedna z mieszkanek Jeleśni. Zapytaliśmy gminnych urzędników – bo im podlega szkoła – czy wiedzą o sytuacji oraz czy z paleniem w szkole jest wszystko w porządku. Poinformowano nas, że w szkole przeprowadzono kontrolę.

– Placówka składa się z dwóch połączonych budynków podzielonych na część starą, w której mieści się Szkoła Podstawowa i nową z Gimnazjum. W nowej części ciepło pochodzi z ogrzewania olejowego. Z kolei stary budynek ogrzewany jest przy pomocy spalanego w nowym piecu węgla. Z informacji jakie uzyskaliśmy, wynika, że węgiel zakupiono w kopalni Piast. To tak zwany węgiel kostka. Dyrekcja szkoły przeprowadziła rozmowę z palaczem o zmianie sposobu palenia w piecu. Zdarza się, że podczas dokładania węgla do pieca, z komina wydobywa się ciemny dym. Jest to jednak zjawisko krótkotrwałe. Poinformowano nas także, że kominy są na bieżąco czyszczone przez kominiarza – podkreślili urzędnicy.

google_news