Nacjonaliści, jeż, bagnet i wójt, czyli Andrus czyta „Kronikę Beskidzką” (wideo)
Artur Andrus nie zawiódł. Jego występowi towarzyszyły salwy śmiechu. Hitem jak zawsze okazała się jego „Warszawska ballada dziadowska o Bielsku-Białej”, którą napisał na poczekaniu na…