Niech żałują ci, którzy dziś po południu nie pojawili się w kościele Wniebowzięcia NMP w Bystrej. Ominęła ich prawdziwa muzyczna uczta. Już po raz czwarty zorganizowano tam „Bitwę na kolędy”.
Niech jednak nazwa ta nikogo nie zmyli. To co się wydarzyło z pojedynkiem, współzawodnictwem czy walką wiele wspólnego nie miało. Można było za to posłuchać kolęd, pastorałek oraz pieśni i melodii bożonarodzeniowych w mistrzowskim wydaniu. Wspaniałe aranżacje, doskonałe wykonanie – czegóż chcieć więcej? Zwłaszcza, że nie zawiedli zarówno ci, którzy lubią tradycyjne kolędy, jak i ci, do których przemawia światowy folklor.
Publiczność porwał zwłaszcza żywiołowy występ grupy z Białorusi, która zaprezentowała tamtejsze świąteczne obrzędy i zwyczaje. Wszystkich zachwyciły też bałkańskie melodie w wykonaniu zespołu żeńskiego z Czarnogóry. Polifoniczne śpiewy kobiet dosłownie chwytały za serce. Nie zawiedli oczywiście Polacy. Występy zespołów folklorystycznych z Andrychowa oraz Osieka wypełniły wnętrze kościoła nie tylko wspaniałą muzyką, lecz również ogromną energią.
Wiele oklasków zebrały dzieciaki z Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Beskidzka (gospodarz imprezy), które brawurowo i bez tremy zaprezentowały się publiczności.
