Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

Kolejki pod szkołami w Bielsku-Białej i powiecie bielskim. Dzieci przemoczone i zmarznięte – ZDJĘCIA

Tak wyglądało rozpoczęcie roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 1 im M. Kopernika w Porąbce. Zorganizowano tam nawet małą uroczystość, zdjęciami z której ktoś już (poprzez Facebooka) zainteresował sanepid. Jak wcześniej mówili naszej redakcji samorządowcy z Bielska-Białej i powiatu bielskiego, będą do minimum ograniczać organizację szkolnych wydarzeń skupiających większą liczbę osób. Zdjęcia: Urząd Gminy w Porąbce

Nawet niebo zapłakało nad nowym bezprecedensowym rokiem szkolnym. Uczniowie ustawiali się do swoich szkół w długich kolejkach, w deszczu czekając na zakończenie różnego rodzaju epidemicznych procedur.

Nasi czytelnicy donoszą, że pod wieloma szkołami i przedszkolami panował istny chaos. Wielu uczniów wprawdzie miało maseczki, ale nie miało parasoli czy kurtek. Długo czekające na wejście dzieci były więc zupełnie przemoczone i zmarznięte. Podobnie rzecz się miała z przedszkolakami, które jednak były pod opieką rodziców, ale i część z nich nie wzięła dzieciom parasola czy nie ubrała kurtki przeciwdeszczowej. Niektórzy pomstują, że może dzieci nie zakażą się koronawirusem, ale jeśli placówki oświatowe nie usprawnią ich wpuszczania do środka, to przeziębienie mają jak w banku.

Dzisiaj w bielskich placówkach oświatowych rok szkolny rozpoczęło 25 186 uczniów. Uczyć ich będzie 3 100 nauczycieli w 91 przedszkolach i szkołach.

W pięciu szkołach zarządzanych przez powiat bielski rok szkolny rozpoczęło około 1,5 tysiąca uczniów, w tym 300 nowych. O ich edukację dba 280 nauczycieli oraz 80 osób z szeroko pojętej administracji.

Rozpoczynanie stacjonarnej nauki w dobie epidemii budzi duże wątpliwości rodziców i kadry pedagogicznej. W Bielsku-Białej władze starają się wszystkich uspokoić. – Przedszkola, szkoły i placówki oświatowe mogły już przed wakacjami wypróbować pewne rozwiązania organizacyjne, kiedy to wznowiono opiekę w przedszkolach, w klasach I-III szkół podstawowych, a także w czasie przeprowadzania egzaminów ósmoklasistów i maturalnych. Nie odnotowano w tym czasie żadnych niepokojących zjawisk w postaci wystąpienia ognisk koronawirusa, a w pojedynczych przypadkach wystąpienia objawów u uczniów doskonale sprawdziły się procedury opracowane przez dyrektorów – informują w ratuszu.

google_news
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Mimi
Mimi
3 lat temu

Komuś chyba mocno zależało, żeby coś negatywnego napisać na szkołę, bo za dużo dobrego się w niej ostatnio podziało. Na prawdę spotkanie się dzieci na korytarzu przed wejściem do klas to uroczystość, że ho ho.

Last edited 3 lat temu by Mimi
Jebacdude
Jebacdude
3 lat temu

Nie są z cukru?

Goral
Goral
3 lat temu

To że dzieci nie miały parasola czy kurtki to wina rodziców nie szkoly

As
As
3 lat temu

W taką pogodę wyszedł ktoś bez kurtki i parasola? No to chyba potrzebuje procedur dotyczących dostosowania ubrania się do pogody. ?

Emil
Emil
3 lat temu
Reply to  As

Idąc do hipermarkatu też wiesz,że będzie trzeba stać przed drzwiami godzinę?. Bo tak wymyślił dyrektor.!
Nie zapomnij parasola,lub kanapek,przecież to takie oczywiste.

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Emil

Nie wystarczy aby dyrektor wymyślił, jeszcze trzeba mieć wyobraźnię co ten wymysł spowoduje i powiadomić rodziców.

zzzzxc
zzzzxc
3 lat temu

Kto wypuszcza dziecko bez kurtki i/lub parasola w taką pogodę do szkoły?

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Jeśli doskonale sprawdziły się procedury opracowane przez dyrektorów – nie ma czego się obawiać.