Polscy skoczkowie, którzy mieli wystartować w mistrzostwach świata juniorów w Lahti, trafili na kwarantannę. Jeden z biało-czerwonych otrzymał pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. Taką informację podali dziś organizatorzy sportowej imprezy.
Skoczek został odizolowany od innych, a pozostali członkowie polskiej ekipy poddani automatycznej kwarantannie. Do Finlandii podróżowali jednym busem, w związku z czym lokalne władze sanitarne uznały, iż sportowcy mieli ze sobą bliski kontakt.
Wszyscy członkowie polskiej drużyny zostali przebadani ponownie, a wyniki testów powtórzyły się – u zakażonego pozytywny, a u reszty negatywne. Wszystko wskazuje więc na to, że rywalizacja mężczyzn na mistrzostwach świata juniorów odbędzie się bez udziału reprezentantów Polski.
Indywidualny konkurs skoków zaplanowany jest na 10 lutego, a drużynowy – na 11. W kadrze Polski znaleźli się: Mateusz Gruszka (AZS Zakopane), Jan Habdas (LKS Klimczok Bystra), Arkadiusz Jojko (Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe), Kacper Juroszek (Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe) i Adam Niżnik (TS Wisła Zakopane).
