W meczu ostatniej kolejki IV ligi w sezonie 2018/19 Kuźnia Ustroń podejmowała u siebie Decor Bełk. Niestety dla piłkarzy i kibiców zespołu spod Równicy nie było to zakończenie rozgrywek, o jakim marzyli.
Mecz właściwie rozstrzygnął się już przed przerwą. W 10. minucie po strzale Bartosza Wójcika goście objęli prowadzenie i choć podopieczni trenera Mateusza Żebrowskiego szybko wyrównali za sprawą trafienia z rzutu karnego Maksymiliana Wojtasika (12. minuta), to kolejne trzy gole, jakie padły w pierwszej odsłonie spotkania, zapisali na swoje konto piłkarze Decoru Bełk. Król strzelców drugiej grupy czwartej ligi Damian Olczak skompletował hat-tricka, pakując futbolówkę do siatki kolejno w 18., 22. i 45. minucie meczu.
Po przerwie przyjezdni dorzucili kolejną bramkę, którą w 69. minucie gry zdobył Andrzej Niewiedział. Kuźnię stać było tylko na honorowe trafienie, które w 88. minucie zaliczył Adrian Sikora. Mecz co prawda zakończył się wysoką przegraną gospodarzy 2:5, ale nie miał wpływu na wysokie, 3. miejsce w tabeli, jakie zajęli ustronianie na mecie rozgrywek.