Na sygnale Wadowice

Mała dziewczynka o północy spacerowała po osiedlu. Zareagowali świadkowie

Zdjęcie poglądowe

Policjanci z Andrychowa oddali pod opiekę matki małą dziewczynkę, która sama, w środku nocy wyszła z mieszkania. Niebezpieczna wędrówka 2,5-latki zakończyła się szybko dzięki zainteresowaniu i właściwej reakcji świadków.

Kilka dni temu, tuż przed północą, dyżurny andrychowskiego komisariatu został powiadomiony przez kobietę i mężczyznę, którzy wracali do swojego miejsca zamieszkania, o małej dziewczynce, która bez opieki spacerowała po jednym z osiedli w Andrychowie. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol. W trakcie ustalania okoliczności odnalezienia dziecka, na miejscu zjawiła się matka dziewczynki, która gdy tylko zorientowała się, że córki nie ma w domu, powiadomiła Policję i rozpoczęła poszukiwania, podczas których natknęła się na policjantów.

Kobieta twierdziła, że wyszła z mieszkania do apteki, pozostawiając swoje dzieci pod opieką znajomej. Niestety kobieta zasnęła, a dziewczynka wykorzystała to i wymknęła się z mieszkania w poszukiwaniu mamy. Dziecko pokonało kilkaset metrów i dzięki prawidłowej reakcji mieszkańców Andrychowa cała i zdrowa wróciła do domu. Zarówno matka jaki i jej znajoma były trzeźwe.

google_news