Na sygnale Żywiec

Międzybrodzie: Wielkie kłopoty paralotniarza

Z nie lada tarapatów wydostał się paralotniarz, któremu w trakcie lotu otworzył się… spadochron zapasowy.

Do zdarzenia doszło 14 kwietnia tuż po 14.00 w rejonie góry Żar. 41-letni paralotniarz z Brzeszcz musiał awaryjnie lądować w lesie. Miał wiele szczęścia, bo podczas lądowania w koronach drzew nie doznał obrażeń. Z drzewa ściągnęli go ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.

google_news