28-letnia przyjmująca, po raz pierwszy znalazła się w kadrze BKS-u w 2011 roku.
Pierwsze siatkarskie kroki stawiała w MTS Kwidzyn. Potem reprezentowała Gedanię Gdańsk, a następnie SMS PZPS Sosnowiec. Potem był BKS, gdzie spędziła pięć lat. W kolejnych grała w Muszyniance, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Budowlanych Łódź, MKS San-Pajda Jarosław oraz – w ubiegłym sezonie – w Enea PTPS Piła. W drużynie z Piły zagrała w 21 meczach i zdobyła 172 punkty. W swojej karierze w najwyższej klasie rozgrywkowej przekroczyła już barierę 1000 punktów (1095). Jest byłą reprezentantką Polski kadetek i juniorek. Otrzymała także powołanie do szerokiej kadry Polski, choć nie udało jej się w niej zadebiutować.
– Koletę znam już kilka lat, jeszcze z czasów, gdy grała w BKS i wiem, że jest w stanie wnieść sporo dobrego do zespołu. Na pewno czeka ją ogrom pracy, bo nie ma co ukrywać, że ostanie sezony nie były dla niej bardzo udane. Mocno w nią jednak wierzę i mam nadzieję, że wróci na właściwe tory, bo wszyscy wiemy, że w siatkówkę grać potrafi – mówi trener BKS-u Bartłomiej Piekarczyk.