Na sygnale Wadowice

Obrabowali, ale się dobrze nie schowali

Fot. Wojciech Ciomborowski

Kilkadziesiąt godzin cieszyli się wolnością włamywacze, którzy opędzlowali domek letniskowy w Mucharzu. Policjanci szybko ich namierzyli, zatrzymali, co dla biorącej udział w skoku kobiety oznaczało zarazem prostą drogę do… zakładu karnego.

O kradzieży z włamaniem funkcjonariusze wadowickiej Komendy Powiatowej Policji zostali powiadomieni w niedzielę 13 października. Ze złożonego zawiadomienia wynikało jednak, że rabusie mogli odwiedzić dom nawet dwa dni wcześniej, gdyż od 11 października nikt do budynku nie zaglądał. Pewne jest, że nieproszeni goście dostali się do domku poprzez wyważone wcześniej okno. Wynieśli sprzęt fotograficzny, artykuły spożywcze oraz szereg drobnych przedmiotów o łącznej wartości 1030 zł. W sprawę zaangażowali się nie tylko kryminalni, ale i dzielnicowi. Wspólnymi siłami ustalili, że włamania dopuścili się 40-letnia kobieta oraz o trzy lata starszy mężczyzna, będący mieszkańcami gminy mucharskiej. Zostali zatrzymani w czwartek (17 października). W trakcie przeszukania ich miejsca zamieszkania funkcjonariusze znaleźli część skradzionych przedmiotów.

Oboje zatrzymani usłyszeli już zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznali. Teraz grozi im dziesięć lat pozbawienia wolności. 40-latka już teraz trafiła za kraty. Okazało się bowiem, że już wcześniej weszła w konflikt z prawem i była poszukiwana do odbycia kary więzienia.

google_news
Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
IRENA
IRENA
4 lat temu

kto to jest ?