Wydarzenia Cieszyn

Parkingowy pat w Cieszynie

Budowa parkingu wielopoziomowego w centrum Cieszyna to potrzeba, o której nad Olzą mówi się od wielu lat. Zmieniają się władze miasta, zmieniają się radni, a pierwsza łopata ciągle nie jest wbita. Tymczasem w Cieszynie coraz trudniej  zaparkować. Czy wreszcie uda się znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji?

Radny Krzysztof Kasztura zaproponował, by zastanowić się nad możliwością wykonania wielopoziomowego parkingu w centrum Cieszyna lub w jego sąsiedztwie. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej informację na ten temat przedstawił burmistrz Cieszyna, Ryszard Macura. Podkreślił, że działania mające na celu zwiększenie liczby miejsc parkingowych są prowadzone na bieżąco i podał ich efekty. Potwierdził również, iż kwestia budowy parkingów wielokondygnacyjnych jest rozważana od lat, co ma odzwierciedlenie w strategicznych dla miasta dokumentach i polityce przestrzennej gminy. W urbanistycznych analizach wytypowano kilka lokalizacji.

– Jedna z nich to teren poniżej kościoła „Elim” przy ulicy Michejdy. Druga to teren dawnego amfiteatru. W pierwszym przypadku mógłby powstać parking na około 96 miejsc, w drugim na 126. Szacunkowy koszt budowy to odpowiednio 7 i 9 milionów złotych – wyliczał burmistrz. Dodał, że w przypadku amfiteatru została nawet wykonana koncepcja projektowa zagospodarowania jego części na parking podziemny. Ostatnio rozważana była także możliwość adaptacji budynku dawnej drukarni na parking wielopoziomowy. To efekt nacisków ze strony Rady Miejskiej, która postuluje rozpoczęcie przez miasto działań zmierzających do przejęcia nieruchomości pozostałych po zlikwidowanej spółce. Wstępnie została wykonana analiza techniczna sprawdzająca możliwości przystosowania dwóch kondygnacji budynku na potrzeby parkingu podziemnego. Pozostałe piętra zostałyby wyburzone, a w wybudowanej na ich miejscu części mogłaby powstać na przykład hala sportowa. W ten sposób można uzyskać około 42-46 miejsc parkingowych. Koszt rozbiórki nadziemnych części budynku szacuje się na 1,7 mln zł brutto.

– Kierując się postulatem radnych, a także widząc potrzebę budowy obiektów sportowych dla szkół znajdujących się w centrum i biorąc pod uwagę nieefektywność przekształcenia całego budynku drukarni w parking wielopoziomowy, zaproponowałem rozwiązanie, które polega właśnie na połączeniu funkcji parkingowej ze sportową – wyjaśniał Ryszard Macura. Hala sportowa służyłaby co najmniej czterem szkołom, do których uczęszcza blisko 1650 uczniów. Burmistrz nie ukrywa, że w związku z pojawieniem się inwestora zainteresowanego przekształceniem drukarni w budynek mieszkalny jest przeciwnikiem kupna nieruchomości przez miasto. Uważa ponadto, że w Cieszynie istnieją lepsze lokalizacje dla parkingów wielopoziomowych. Zdradził także, że wraz z powiatem, który jest organem prowadzącym dla szkół ponadgimnazjalnych borykających się z problemem braku odpowiedniego zaplecza sportowego, podjęte zostały rozmowy o nowej lokalizacji obiektu łączącego w sobie i miejsca parkingowe, i halę sportową. I tutaj jak bumerang wraca temat amfiteatru. To tam bowiem mógłby znajdować się nowy budynek. Jeśli władze powiatu się zgodzą, bez większych problemów można by dość szybko przystąpić do realizacji wspólnego zadania i upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. W przypadku negatywnej odpowiedzi, burmistrz uważa, że najbardziej rozsądne byłoby rozważenie budowy parkingu wielopoziomowego przy ulicy Michejdy.

– Cieszę się, że zaczynamy dyskusję. Uważam, że jeśli mówimy o wybudowaniu parkingu wielopoziomowego w miarę szybkim tempie, musimy skupić się na dwóch miejscach. Jedno to ulica Michejdy, a drugie to zbieg Miarki i 3 Maja. Inwestycje wydają się porównywalne. Amfiteatr to zupełnie inna kwestia. Nie wyobrażam sobie tam budowy parkingu wraz z halą sportową za kilka milionów złotych. To z pewnością będzie co najmniej kilkanaście. Temat drukarni powinien być realizowany odrębnym torem, bo chodzi nam o zablokowanie terenu dla miasta, abyśmy mogli mieć nad nim kontrolę – stwierdził Krzysztof Kasztura.

Andrzej Surzycki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, zaproponował, by miasto przygotowało dokładne porównanie potencjału wszystkich lokalizacji parkingu wielopoziomowego branych pod uwagę. – Zacząłbym od tego, co chcemy osiągnąć. Czy tyle miejsc, ile się da, czy tyle, ile brakuje? W jakiej perspektywie czasowej chcemy je wybudować? O jakich dodatkowych atutach możemy mówić? I wreszcie, jakie są konkretne koszty i trudności w realizacji? Mając takie zestawienie, łatwiej byłoby nam dyskutować – mówił wiceprzewodniczący. Radna Irena Kwaśny dociekała: – Które z parkingowych przymiarek były najbardziej dopracowane? Może zróbmy wreszcie jakiś krok w stronę rozpoczęcia budowy. Uruchommy młyny, żeby mieliły – przekonywała.

Według obliczeń ratusza, w Cieszynie brakuje około 1000 miejsc parkingowych. – To nie jest tak, że dopiero zaczynamy dyskusję o budowie parkingu wielopoziomowego. Ona toczy się od lat, a my dokładamy do niej konkretne elementy. Potrzebujemy bardziej decyzji, aniżeli nieustannego rozmawiania na ten temat. Domyślam się, że realizacja inwestycji potrwa krócej, niż my potrzebujemy czasu na zastanawianie się. Zachęcam do nieprzeciągania dyskusji. Mamy wystarczający poziom wiedzy, by podjąć decyzję. Na nasz krok czeka powiat, inwestorzy i mieszkańcy – argumentował Ryszard Macura.

Jeśli w przyszłym roku miałaby rozpocząć się budowa parkingu, decyzję w tej sprawie trzeba podjąć jak najprędzej. Po wakacjach bowiem rozpoczną się przymiarki do przyszłorocznego budżetu, w którym mogłaby się znaleźć istotna dla zmotoryzowanych mieszkańców regionu inwestycja.

 

google_news