Poseł Kazimierz Matuszny (PiS) wystąpił do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie rozważenia powołania punktu paszportowego w Żywcu.
Jak podkreśla, chociaż na wyjazd do krajów Unii Europejskiej wystarczy dowód osobisty, wyrobieniem paszportu zainteresowanych jest wiele osób.
– Bo sporo z nich wyjeżdża na wakacje do Egiptu, Turcji, Tunezji, Izraela, Albanii czy Macedonii Północnej. A tam wymagane jest posiadanie paszportu. Wielu mieszkańców Żywiecczyzny zwróciło mi uwagę, że najbliższy punkt, gdzie można wyrobić paszport, znajduje się w Bielsku-Białej. Jak się okazuje, są tam ogromne kolejki zarówno dla tych, którzy składają wnioski, jak i dla odbierających paszporty. Nieraz przychodzi czekać nawet po dwie, trzy godziny. Wszystko to wiąże się z dwukrotną wyprawą do Bielska-Białej. Niektórzy mieszkańcy południowej części powiatu żywieckiego mają do Bielska ponad 40 kilometrów, a nawet 50-60. Oznacza to całodzienną wyprawę i w takich przypadkach osoby jadące złożyć wniosek i odebrać paszport muszą brać dwa dni urlopu – tłumaczy poseł Kazimierz Matuszny, który zaproponował MSWiA, aby w Żywcu utworzono filię takiego punktu.
– Wystarczy, gdyby działała nawet dwa razy w tygodniu. Już byłoby to znakomitym odciążeniem dla mieszkańców. Gdyby okazało się, że istnieją jakieś przeszkody, chcę zaproponować, aby w Żywcu był przynajmniej punkt przyjęć wniosków o wydanie paszportu. To też byłoby dobrym rozwiązaniem – uważa poseł.
Jeszcze kilkanaście lat temu możliwość złożenia wniosku i odebrania paszportu istniała w większości gmin w powiecie żywieckim. Potem, gdy zaczęto wprowadzać tak zwane paszporty biometryczne, na cały powiat istniał tylko Terenowy Punkt Paszportowy w Urzędzie Miejskim w Żywcu, gdzie można było jedynie złożyć wniosek o wydanie dokumentu. Zarówno w 2011, jak i w 2012 roku zgłosiło się do niego po ponad 1 100 osób. Punkt został jednak zlikwidowany w styczniu 2013 roku.
Ja dwa razy sie wróciłam okropne kolejki tak powinno być w Żywcu choć 2 razy w tygodniu
Jak się to posły budzom na wiosne i przed wyborami.
A to w takim razie w Cieszynie też taki punkt powinien istnieć
Jestem za.Chciałbym żeby Panu posłowi udało sie to zrobić jeszcze w tym roku.
Zmieni to tylko to, że będziecie czekać 2-3 godziny w Żywcu, a nie w Bielsku…
Lepiej czekać w Żywcu niż w Bielsku…
Popieram
Bardzo dobrze popieram.
Bardzo dobry pomysł popieram w 100%
Brawo Panie Pośle, to by znacznie ułatwiło sprawę paszportu