Bielsko-Biała Na sygnale

Potrącenie, którego nie było

Wszystkie służby wysłano wczoraj wieczorem po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, że na ul. Młodości w Bielsku-Białej doszło do potrącenia kobiety, a sprawca, kierujący białym autem dostawczym, uciekł z miejsca zdarzenia.

Zgłoszenie z WCPR wpłynęło wczoraj o godz. 19.30. Po dojeździe na miejsce zespołu ratownictwa medycznego okazało się, że poszkodowana jest przytomna, kontaktowa, odpowiada na pytania zespołu ratownictwa medycznego, ale trochę bełkocze. Z relacji 67-latki wynikało, że przewróciła się sama.

Policjanci z drogówki sprawdzili stan trzeźwości kobiety, okazało się, że ma blisko 1,8 promila w wydychanym powietrzu. Zespół ratownictwa medycznego zabrał kobietę do szpitala.

– Widziałem to. Zapamiętałem tablice rejestracyjne tego auta – poinformował policjantów lokator pobliskiego budynku. W toku policyjnych czynności ustalono, że żadnego potrącenia nie było. Mężczyzna, który wzywał pomoc, ze względu na ograniczoną widoczność z okna bloku, źle zinterpretował zdarzenie.

google_news