W ostatnim czasie czterech kierowców straciło tymczasowo prawo jazdy jadąc zbyt szybko po drogach powiatu wadowickiego.
W Andrychowie kierowca bmw jechał ulicą Przemysłową z prędkością 109 km/h w terenie zabudowanym. Natomiast na ul. Wadowickiej w Inwałdzie kierowca audi miał 112 km/h. Kolejny kierowca został przyłapany w Andrychowie jadąc volkswagenem i mając 106 km/h. Czwartym był kierowca bmw, który mknął ul. Kościuszki w Choczni z prędkością 102 km/h.
– Z uwagi na popełnione wykroczenia i obowiązujące przepisy ruchu drogowego policjanci ukarali kierujących mandatami i punktami karnymi. Ponadto stracą oni swoje uprawnienia na najbliższe trzy miesiące – informuje wadowicka policja.
Powinni wieczorem się po Milówce przejechać co wieś wyprawia w 20 letnich furach. Kogoś przejadą i będzie afera
Karać karać i jeszcze raz karać wróciłem z Bawarii droga przez miejscowości 4 pasy 2 w jedną i 2 w drugą jest 60-70 nikt nie jedzie szybciej a same fury nie złomy od nich u nas ruch cały czas płynny nikt na światłach nie stoi gdyż światła i ruch jest synchronizowany a u nas co dzicz i wiocha.
Bardzo dużo poruszam się służbowo po Śląsku i Małopolsce i to co sie robi na drogach to tragedia jedynie co zostało to radar na radarze mierzenie odcinkowe i masa patroli policji w nieoznakowanych samochodach mandaty po min 5000 zł i po drugim razie ponowny egzamin zaliczony po min 5 razie jak w innych krajach.