Sześć zastępów straży pożarnej wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru budynku w rejonie ul. Pokrzywowej w Jasienicy. Ze względu na rozmokniętą drogę gruntową, strażacy mieli utrudniony dojazd na miejsce akcji.
Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie pożaru o godz. 13.08. – Po dojeździe w rejon zdarzenia okazało się, że płonący pustostan położony jest na wzniesieniu i jest oddalony około 800 metrów od zabudowań. Gdy strażacy z OSP Jasienica dotarli na wzgórze, stwierdzili, że pali się częściowo zawalony budynek, w którym nikt nie mieszkał. Działania zastępów straży pożarnej polegały podaniu dwóch prądów wody na płonący pustostan, a później dogaszeniu zarzewi ognia, które pojawiały się w różnych miejscach budynku – powiedział nam mł. bryg. Piotr Midor, dowódca JRG2 w Bielsku-Białej.
W dalszej kolejności pogorzelisko dokładnie przelano i sprawdzono pod kątem obecności osób trzecich, nikogo nie znaleziono. Przyczynę pożaru ustala policja. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej z JRG2, trzy z OSP Jasienica i patrol policji.
– W nadchodzącym Nowym Roku życzymy mieszkańcom Bielska-Białej i powiatów ościennych jak najmniej zdarzeń zagrażających ich życiu, zdrowiu i mieniu, a strażakom, druhnom i druhom OSP życzymy, żeby z każdego zdarzenia mogli bezpiecznie wrócić – dodał nasz rozmówca.
Wyświetl ten post na Instagramie.
