Kultura i rozrywka Wadowice

Przypomnieli Jana Kantego

Jan Kanty jest jednym z najbardziej znanych polskich świętych, ale niewiele znajdzie się w naszym kraju osób, które potrafią powiedzieć coś o jego życiu. Wspaniały sposób na przybliżenie jego sylwetki zaproponował Teatr Młodych im. Rudolfa Warzechy ze Stryszowa – przejmujący spektakl pod tytułem „Vas electionis” („Naczynie wybrane”).

Autor scenariusza i reżyser przedstawienia Mirosław Płonka z tekstów poetów oraz hagiografów (autorów żywotów świętych) stworzył widowisko, od którego trudno było oderwać wzrok. Wydatnie pomogła mu w tym jego niezawodna trupa aktorska, złożona z dzieci, młodzieży i dorosłych. W rolę Jana Kantego przekonująco wcielił się Włodzimierz Dudoń. Oglądający spektakl widzowie poznali zarówno podstawowe fakty z życia świętego, jak i legendy o jego nadzwyczajnej dobroci oraz pokorze. Znalazła się wśród nich historia o napadzie zbójów, wedle której ograbiony Jan Kanty wrócił do swoich napastników, by oddać im zaszytą w szatę monetę, o której wcześniej zapomniał. Nie mógł bowiem ścierpieć myśli, że mógłby kogokolwiek oszukać i chciał przekazać rabusiom rzeczywiście wszystkie pieniądze, które miał przy sobie, tak jak tego żądali…

– Z każdej legendy, którą przenieśliśmy na scenę, przebija zaskakujący fakt, iż człowiek wysoko postawiony w społeczeństwie piętnastowiecznym nie bał się podejść do służącej, do zbójcy, do ludzi, którzy stanowili wówczas margines. Między innymi dlatego warto na nowo poznawać postać Jana Kantego, o której niestety – nie boję się tego powiedzieć – zapomnieliśmy – mówił po spektaklu Mirosław Płonka. Okazją do przypomnienia świętego była przypadająca w tym roku 250. rocznica jego kanonizacji. Przedstawienie prezentowane było dwa razy w Stryszowie, a raz w parafialnym kinie Beskid w Andrychowie.

Autorką fotoreportażu jest  Edyta Łepkowska.

google_news