Bielsko-Biała Sport Cieszyn Żywiec

Siedem walk, siedem zwycięstw. Debiut Legierskiego w KSW

Długo czekał Mateusz Legierski na swoją premierową walkę dla federacji KSW. Popularny „Dynamit” z Koniakowa, ćwiczący w Cieszynie pod okiem Michała Mankiewicza, jak pamiętamy, nabawił się kontuzji pod koniec czerwca i musiał na nowo budować swoją formę.

Marzenie 24-letniego zawodnika spełniło się w miniony weekend. Mateusz Legierski mający dotąd na koncie sześć wygranych zawodowych pojedynków (w tym cztery przed czasem) wszedł do klatki podczas Gali KSW 56 w Łodzi i stanął naprzeciwko pochodzącego z Argentyny reprezentanta Chorwacji, Francisco Barriio (dotąd 7 zwycięstw i jedna porażka). Premierowa walka w KSW była udana.  Bój był zacięty. Sędziowie wskazali na utalentowanego górala.

Było to siódme z rzędu zwycięstwo Mateusza Legierskiego, ale pierwsze w KSW, po przejściu na zawodowstwo. Wychowanek Michała Mankiewicza, co warto przypomnieć, w amatorskich startach MMA stoczył 96 pojedynków, z których 93 wygrał. Kiedy w 2018 roku zdecydował się walczyć zawodowo, wygrał na początek dwie walki startując dla dwóch mniejszych polskich organizacji, a następnie przeszedł do czesko-słowackiej Federacji Octagon MMA. Tutaj stoczył cztery walki, zdobywając pas i tytuł mistrza w wadze lekkiej.

W maju tego roku Mateusz „Dynamit” Legierski podpisał kontrakt, który dawał szansę debiutu w „okrągłej klatce” KSW – największej europejskiej organizacji MMA. – Gdy dostałem ofertę walki nie wahałem się nawet sekundy, podpisałem kontrakt od razu – powiedział uradowany. Niestety plany zawodnika pokrzyżowała kontuzja. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Debiut – w dodatku zwycięski – „Dynamit” ma za sobą…

google_news
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments