Wydarzenia Żywiec

Sól Kiczora: “Imieniny” za 0 zł

Stowarzyszenie Sólkiczora.pl nie otrzymało dotacji z gminy Rajcza na jeden ze swoich projektów. Powód? Zdaniem wójta Kazimierza Fujaka, organizacja nie uwzględniła w swoim wniosku sołtysa i Rady Sołeckiej, a powinna to zrobić z uwagi na… tytuł projektu. O co chodzi?

Niedawno urzędnicy z gminy Rajcza przydzielali dotacje dla organizacji pozarządowych na 13 różnych projektów sportowo-kulturalnych. Były wśród nich dwa od Stowarzyszenia Sólkiczora.pl. W jednym przypadku starało się ono o 3,3 tys. zł („Wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej – turystyki i krajoznawstwa”), a w drugim o 3,2 tys. zł („Imieniny u Sołtysa czyli od każdego co ma najlepszego”). O podziale ponad 36 tys. zł dotacji decydowała komisja: przewodniczący Jerzy Motyka (wicewójt) oraz członkowie, pracownicy Urzędu Gminy: Marcelina Biernat, Adam Miesiączek i Krzysztof Mrożek. Komisja uznała, że stowarzyszenie na pierwsze zadanie dostanie 1 tys. zł, a na drugie… 0 zł.

– Byliśmy mocno zaskoczeni, bo okazało się, że tylko nasz wniosek spośród wszystkich innych nie dostał ani grosza. No cóż, wsparcie młodej organizacji i budzącej się aktywności społeczeństwa wiejskiego nie leży naszej gminie na sercu – mówi Przemysław Romanek, szef stowarzyszenia.

Podkreśla, że projekt „Imieniny u Sołtysa” miał przewrotny tytuł. W rzeczywistości nie chodziło o sołtysa, lecz o spotkanie integracyjne mieszkańców Soli Kiczory.

– Każda z naszych grup społecznych miała pokazać to, co ma najlepszego. Koło Gospodyń Wiejskich planowało kulinarną prezentację potraw góralskich, grupa kolędnicza przedstawienie tradycji noworocznych, lokalni artyści mieli pokazać rękodzieła, dzieci z miejscowej Szkoły Podstawowej Elementarz przeprowadzić konkurs plastyczny na herb naszej wioski, kapele zaprezentować muzykę góralską, lokalni przedsiębiorcy zareklamować swoją działalność agroturystyczną, nasze stowarzyszenie przeprowadzić pokaz tradycyjnych strojów ludowych, a grupa turystyczo-sportowa pokazy techniki nordic walking i walorów turystyki górskiej. Chcieliśmy do tego włączyć turystów, organizując dla nich konkurs na najlepszy dowcip o górach i góralach – wylicza Przemysław Romanek.

Wójt Kazimierz Fujak podkreśla, że decyzja o braku dofinansowania dla stowarzyszenia wynikała z niespójności działań zawartych w tytule oferty z przewidzianymi operacjami we wniosku.

– W tytule zasugerowano integrację społeczności Soli Kiczory, której centralną postacią będzie osoba sołtysa. Natomiast z treści wniosku nie wynikają działania, które angażowałyby w projekt miejscową Radę Sołecką – podkreśla wójt.

Zwraca także uwagę, że we wniosku była rubryka dotycząca „zasobów kadrowych przewidzianych do zaangażowania przy realizacji zadania publicznego”, ale nie wpisano tam ani sołtysa, ani nikogo z Rady Sołeckiej.

– Złożony wniosek o dofinansowanie nie zyskał akceptacji komisji oceniającej i został odrzucony z przyczyn merytorycznych – dodaje wójt.

Podkreśla, że drugi wniosek – „Wspieranie i upowszechnianie kultury fizycznej – turystyki i krajoznawstwa” – otrzymał 1 tys. zł dotacji. Wójt zaznacza również, że w gminie nie ma reguły, aby wszystkie złożone wnioski otrzymywały dofinansowanie.

– Jeszcze raz podkreślamy, że tytuł był jedynie hasłem. Ale tak czy siak, zorganizujemy nieco inną imprezę, o charakterze pikniku rodzinnego. Mam nadzieję, że wszyscy mieszkańcy Soli Kiczory pomogą nam w jej organizacji, tym bardziej członkowie naszego stowarzyszenia, na których zawsze można liczyć – podkreśla Przemysław Romanek.

google_news