Wydarzenia Bielsko-Biała

Tłumy w śródmieściu Bielska-Białej. Panuje iście świąteczna atmosfera | FILMY, ZDJĘCIA

Zdjęcia, filmy: Adam Kanik, Mirosław Jamro, Marcin Kałuski

Mimo wręcz jesiennej aury i tego, że zamiast śniegu co chwilę siąpi deszcz, w śródmieściu Bielska-Białej króluje wspaniała, świąteczna atmosfera. Sobotnia odsłona „Świąt na Starówce – Świątecznego Jarmarku w Białej” przyciągnęła tłumy.

Pierwsza część sobotniego świętowania miała iście rodzinny i twórczy charakter. Budynek ratusza i Punkt 11 przeżyły prawdziwe oblężenie. Odbywały się tam warsztaty, podczas których dzieci (małe i duże) wykonywały głównie ozdoby świąteczne.

Na placu Ratuszowym dzieci witał i obsypywał prezentami Święty Mikołaj, a atrakcji, w tym stoisk ze smakołykami i rękodziełem, było pod dostatkiem. Tuż po zmierzchu budynek ratusza i bielskie kamienice ozdobiły widowiskowe mappingi.

Z głośników sączyła się świąteczna muzyka, ale nie tylko. Pod Punktem 11 grała folkowa kapela, a na scenie na placu Wojska Polskiego koncerty dali This Cover Band i gwiazda wieczoru – Kayah, która wystąpiła ze świątecznym repertuarem. Wcześniej uroczyście przekazano Betlejemskie Światełko Pokoju, a prezydent miasta złożył mieszkańcom świąteczne życzenia. Wieczór ponownie wieńczyła dyskoteka na rynku.

Kayah znalazła czas nie tylko na koncert, ale i na spacer po śródmieściu Bielska-Białej. I była pod ogromnym wrażeniem przygotowanych dla mieszkańców świątecznych wydarzeń, ozdób i iluminacji. Ze sceny pytała nawet publiczności, czy docenia to, w jak pięknym mieście mieszka.

W niedzielę ostatni dzień imprezy. O 15.00 na placu Wojska Polskiego zaprezentowany zostanie spektakl muzyczny „Zimowy las”, od 16.00 występować będą młodzi artyści z Miejskiego Domu Kultury – zespoły wokalno-instrumentalny z Domu Kultury Włókniarzy, Kapela No To Hop z DK w Wapienicy i Chór Gospel z DK w Olszówce. Ponadto o 16.00 zaplanowano paradę teatralno-kuglarską „Cali na biało, gdzieniegdzie w kolorze”, związaną z obchodami 300-lecia nadania Białej praw miejskich.

W dalszym ciągu będzie działał Świąteczny Jarmark na placu Ratuszowym. Na stoiskach można zakupić stroiki, ozdoby choinkowe, biżuterię, dekoracje świąteczne, miody i przetwory pszczele, wyroby rękodzieła, tradycyjne wędliny i wyroby wędliniarskie, sery, słodycze, pierniki, żywność ekologiczną i wiele innych rzeczy. Na placu Ratuszowym zlokalizowana jest również „Mikołajowa strefa dla dzieci”, gdzie na najmłodszych czekają Mikołaj z wesołymi elfami i inne atrakcje, w tym animacje i zabawy.

W niedzielę od 14.00 do 18.00 ponownie będzie okazja wzięcia udziału w bezpłatnych świątecznych warsztatach rękodzielniczych. Odbywać się będą w ratuszu i Punkcie 11.

O pierwszym dniu imprezy pisaliśmy TUTAJ.

google_news
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
NB Rafał Szczepański
NB Rafał Szczepański
4 miesięcy temu

Zbliża się trzecie co do ważności Uroczyste Święto Narodzin Jezusa Chrystusa przez niby Chrześcijan uważane za Boże Narodzenie, nazwa dobra tylko że Jezus Chrystus jest drugą osobą Trójnajwyższego Boga i jest Synem Jahwe i tak samo jak Ojciec i Duch Najświętszy lub Święty lub Najczcigodniejszy jest Najwyższym Bogiem i Panem Największego Majestatu. Ale trzeba ważną rzecz ogłosić że to z woli Bogów i Bogiń przyszedł na świat Syn Jahwe które jest też jego Słowem. Celebracja jest z Bogami i Boginiami z Wigilią w nocy też z Bogami dlatego że Bogowie istnieją, jest też ze śpiewaniem Kolęd z też Bogami i… Czytaj więcej »

Tetryk
Tetryk
4 miesięcy temu

Bez wątpienia z takiej “świątecznej atmosfery” ucieszyłby się raczej tylko Hermes z greckiej mitologii jako bóg handlu, kupców, podróżnych i złodziei. Tego typu jarmarczna “świąteczna atmosfera” ma tyle wspólnego z chrześcijańskim świętem Bożego Narodzenia co parówki z mięsem.

"iście świąteczna"
"iście świąteczna"
4 miesięcy temu
Reply to  Tetryk

Może autor nie rozkminia znaczenia słowa “iście“. Znaczenie tego słowa to: faktycznie, naprawdę, istotnie, prawdziwie.

Bielszczanin
Bielszczanin
4 miesięcy temu

Plac na którym odbywał się koncert,w ogóle nie nawiązywał do świątecznej atmosfery,ponury,ciemny,scena jak zwykle nisko obsadzona,że jak się stoi daleko od sceny,to wogole nie widać kto na tej scenie występuje i do tego obtoczony barierkami,to wyglądało jak jakiś płatny koncert,a pomysł z trzema placami,to największy idiotyzm jaki od kilku lat w naszym pięknym mieście nie widziałem.Jak dla mnie taka prawdziwa atmosferę świąteczną można było poczuć na starym rynku.

Laura
Laura
4 miesięcy temu

Ja zawsze chodzę, z czegoś trzeba umieć się cieszyć, jest ładnie,polecam zalozyc lepszy nastroj w świąteczny czas dla siebie nie dla tłumu;)

Hermenegilda
Hermenegilda
4 miesięcy temu

Poszłabym, ale nie chcę być nazywana tłumem.

Sun
Sun
4 miesięcy temu

Świąteczna? Tylko z jakimi świętami? Bachusa, Kupcusa? Bo z Bożym Narodzeniem nie ma nic wspólnego.