Na sygnale Sucha Beskidzka

Trzy pojazdy rozbite na… przystanku

Do groźnie wyglądającej i mogącej mieć znacznie poważniejsze konsekwencje kolizji doszło po południu na pograniczu Suchej Beskidzkiej i Stryszawy. Na szczęście obeszło się bez rannych.

Kierujący busem zatrzymał się na przystanku bez zatoki znajdującym się na pograniczu Suchej i Stryszawy. Już miał ruszyć w dalszą drogę gdy w stojącego za nim peugeota 206 z impetem uderzył volkswagen passat. Siła z jaką volkswagen wpadł w peugeota była tak duża, że peugeot został wepchnięty na busa, w którym znajdowało się kilku pasażerów. Nikomu nic się nie stało. Tego samego nie można powiedzieć o pojazdach, a w szczególności o peugeocie. – Myślałem, że pojeżdżę nim dopóki będę czuł się na siłach prowadzić. Dziś wymieniłem akumulator. Chciałem ominąć busa, ale cały czas z naprzeciwka jechały samochody – lamentował kierowca peugeota, patrząc na doszczętnie rozbity przód pojazdu. – Hak holowniczy w busie zrobił swoje – dodał. – Powinni coś zrobić z tym przystankiem. Albo go przesunąć, albo zatokę zrobić. To już kolejne zdarzenie w tym miejscu. Zresztą ten sam bus już był tu uszkodzony. Wtedy jednak miałem wolne – zauważył kierowca busa.

 

google_news