Po ubiegłotygodniowej wygranej z HC Frýdek-Místek 4:2 w pierwszym przedsezonowym sparingu, hokeiści Oceláři Trzyniec zagrali u siebie ze Slovanem Bratysława. Po obfitującym w bramki meczu zwyciężyli mistrzowie Czech.
Pierwsza tercja przyniosła cztery trafienia. Zaczął już w 2. minucie Patrik Hrehorčák, który dał miejscowym prowadzenie. Kolejne dwa gole zdobyli Słowacy. W 9. minucie wyrównał Mitchell Hoelscher a w 12. ten sam zawodnik po raz drugi znalazł sposób na bramkarza “Stalowników”. Jeszcze przed pierwszą pauzą, dokładnie w 17. minucie, Marko Daňo doprowadził do remisu 2:2.
Druga tercja należała do gospodarzy. W tej części gry czerwono-biali pakowali krążek do bramki przeciwnika aż trzykrotnie, nie tracąc przy tym żadnego gola. Na listę strzelców wpisywali się kolejno Patrik Hrehorčák w 24., Daniel Kurovský w 27. i Marko Daňo w 29. minucie spotkania.
Do trzeciej tercji lepiej weszli goście, szybko łapiąc kontakt ze “Stalownikami”. Tuż po wznowieniu gry, w 41. minucie Liam Pecararo posłał “gumę” między słupki a w 44. Mitchell Hoelscher skompletował hat-tricka, niwelując zaliczkę miejscowych zaledwie do jednego trafienia. Odpowiedź ekipy spod Jaworowego była jednak piorunująca. W 51. minucie Daniel Kurovský dał jej dwubramkową zaliczkę, natomiast 3 minuty później Patrik Hrehorčák trafił do siatki tego dnia po raz trzeci i właściwie zamknął mecz. Gości z Bratysławy dobił w 58. minucie Oskar Haas, ustalając wynik pojedynku na 8:4.
